Alleluja ! Swiete slowa mysle dokladnie tak samo nie rozumiem dlaczego poprzednia ekipa nie zabrala sie za X3(mogli zostawic w spokoju Powrot Supermena :]). Z czesci na czesc bylo lepiej .. :/

nic dodac nic ujac. W pelni podzielam opinię predmowcow.

Ja tu czegoś nie rozumiem. Oceniliście film na 8 i mówicie, że jest słaby?
Ja jedynei nei wiedziałem do kogo on właściwie był skierowany, no bo główni bohaterowie gineli i to gęsto, no i tego nei bali się pokazać, ale już jak flaki czy chociażby krew wylatuje, kiedy wolverine walczy z przeciwnikami, to nie ma. To mi troche tak psuje. Do tego taka Jean Grey jest szara:) przy Wolverinie, który ma swój styl, wypada blado.

Fakt, brak Singera dał się odczuć, ale dla mnie Ratner świetnie sobie poradził z zadaniem i X3 jest bardzo dobrym filmem.
A Jean była boska...zwłaszcza w scenie w swoim domu =]

X3 to szybka i efektowna akcja oraz mnustwo mutantów. Bo np. w X1 to są mutanci, z czego sporo tak zrobieni, zeby pokazać jak najmniej efektów specjalnych, np. Sabretooth, Toad nawet Wolverine albo Rogue. A w następnych częściach są już Nightcrawler, Iceman wreszcie zieje lodem ;] albo Pyro ogniem, jest Colossus, wreszcie Beast, Angel, Callisto i jej szybkość i wogóle więcej "mocy"!!! Takie powinny być wszystkie części X-menów!!!

ja tez sie nie zawiodlem:)
filmowi moze brakuje czegos ale napewno nie jest to akcja czy mutanic
to jest ten czas!!!!!!!!!!!!!!!!!!
film poprostu jest za krotki i ogladajac go odnislem wrazenie ze ogladam urywki:)
szkoda ze cyclop (zreszta jak w poprzednich czesciach) zostal pominiety:/
ehh:|
(swoja droga odnioslem wrazenie takie ze: obejrzalem mase thrailerów oraz spotow urwykow i to tak jak bym prawie obejrzal caly film:P)
ehh...

Zgadzam się z Tobą, tak samo niepotrzebnie naoglądałem się tego gówna przed seansem a potem żałowałem. Obiecałem sobie że już nigdy nie będę oglądał niczego więcej niż zwiastun. Skończyło się bo na prawdę to co można było zobaczyć na klipach i przeczytać na forum mogło zepsuć cały film ;/