X-Man to filmowa adaptacja popularnej kreskówki dla dzieci, jednak próba przedstawiania w sposób poważny, niepoważnych problemów sprawia iż film ten ociera się o granice absurdu i kiczu. Kozystanie z możliwości komputerów w filmach jest dziś tak powszechne, że efekty specjalne (komputerowe) w filmie nie wnoszą do niego nic nowego i nie zachwycają. Motywy producentów filmu są oczywiste - pieniądze, ale dziwi mnie udział w tym filmie takich gwiazd jak np. Halle Berry, gdyż odgrywana przez nią rola, zupełnie do niej nie pasuje.
Twoja opinia jest jak z kreskówki, idź poczytaj trochę odnośnie adaptacji a później sie wypowiadaj.
,,adaptacja poularnej kreskówki", buahahha, zwała
A niby jakiej?? X-Men: Evolution?? Wszystkie filmy (i kreskówkowe i nie) to adaptacje komiksów Marvela.
Mnie dziwi ze piszesz takie glupie glupoty, nie lubisz filmow na podstawie komiksow czy bajek, to przeciez nikt ci ich nie kaze ogladac. Nie chce mi sie wszystkiego kometowac bo nie chce tracic czasu niepotrzebnie wiec skomentuje tylko najglupsze zdanie jakie napisales:
"Kozystanie z możliwości komputerów w filmach jest dziś tak powszechne, że efekty specjalne (komputerowe) w filmie nie wnoszą do niego nic nowego i nie zachwycają". To jest tak samo debilne jak bys napisal "Kozystanie z umiejetnosci aktorskich aktorow jest dzis tak powszechne, że ich gra nie wnosi do filmów nic nowego i nie zachwyca", albo "Kożystanie w Polsce z polskich znakow jest dziś tak powszechne, że nie wnoszą do literatury nic nowego i już nie ciekawią"
P.S. Film jest na podstawie "komiksu", a nie "kreskówki" (to pewna roznica).