Ja także uważam, że film jest bardzo dobry. Mam tylko jedną uwagę. W końcowej bitwie, kiedy na fortece atakuje armia mutantów, to tak naprawde widzimy moce tylko kilku z nich, a reszta biegnie jak motłoch nie używając żadnej mocy. Widać scenarzyści wyczerpali pomysły na moce dla mutantów :) A z przyjemnością zobaczyłbym pokaz różnych umiejętności. Wtedy ta scena byłaby może jeszcze efektowniejsza.
Ps. Szkoda także, że Jane zginęła - Fajna panna (tj. mutantka) z niej była :D
Po pierwsze nie Jane, tylko Jean =P
Fakt, że pierwsi mutanci rzucili się po prostu, ale to miało być tylko mięsco armatnie, wiec dobrze, że nie zaśmiecali obrazu dodatkowymi mocami...Jakby to w filmie wygladało gdyby tyle mutantów zaczęło używac swoich mocy...Nieżły zamęt by powstał...Ale mi się wydaje, ze niektórzy to tam jednak pokazali co potrafią :]
nie używali mocy,bo ich nie mają,to są morlocki,czyli dosłowni mutanci,mają zdeformowane ciała,a nie moce