PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106411}

X-Men: Ostatni bastion

X-Men: The Last Stand
2006
7,1 148 tys. ocen
7,1 10 1 147634
5,6 42 krytyków
X-Men: Ostatni bastion
powrót do forum filmu X-Men: Ostatni bastion

Według mnie to ta część była najciekawsza, akcja była równie dobra co w poprzednich częściach, jednak w tej było znacznie więcej dramatyzmu, obydwie strony ponoszą straty i nie do końca wiemy jak się to wszystko skończy, a jeśli nawet dobrze się skończy to nic już nie będzie takie jak dawniej, dlatego według mnie to bardzo ciekawe zwieńczenie trylogii i wprawdzie chętnie bym obejrzał jeszcze jeden taki film, ale gdyby tak się to zakończyło lepiej bym tą serię zapamiętał, no i nie bardzo wiem jak mogłaby wyglądać 4 część.

ocenił(a) film na 5
hkmp57

..chyba oglądałeś inny film niż reszta.. X3 to nawalanka dla tępych, niewymagających widzów.. cały potencjał i rys psychologiczny postaci, który był tak pieczołowicie budowany przez Singera, został zarżnięty przez tą tłustą świnię Ratnera.

użytkownik usunięty
diana6echo

Plus kilka bezsensownych śmierci, nawał postaci bez których film mógłby
się spokojnie obyć, spartaczenie Juggernauta (wiem, powtarzam się, ale
to moja ulubiona postać z komiksu/kreskówek). Podczas seansu w kinie nie
wiedziałem czy śmiać się czy płakać.

ocenił(a) film na 8

Śmierci akurat były ok, bo bez nich to by dopiero był badziew amerykański z happyendem. Co masz na myśli ,,spartaczenie Juggernauta", mógłbyś to rozwinąć?

ocenił(a) film na 5
deamon82

.na przykład to, że ani be ani me gdy zobaczył Xaviera :/ .. jak obcy ludzie

diana6echo

Dokładnie, Juggernot był bratem rodzonym albo przyrodnim Xavier. Po drugie w hełmie Jaggernot był nie do zatrzymania i nawet ta moc chłopaczka od "Offa" nie powinna tego zmienić. Następnie te typiaty to takie tanie podróbki Pietra[QS] i Avalacha porażka, mogli chociaż tego drugiego dać. Ogólnie to wersja bractwa była, dziadowa, banda wytatułowanych pajaców poubieranych w obcisłe skóry.
Kolejne; Anioła było więcej na Plakatach niż w całym filmie, szkoda bo też ciekawa postać. Po ente i ostatnie jak zwykle część skupiona wokół Wolverina i jego problemów, a X-meni byli takim tanim dodatkiem.

ocenił(a) film na 8
SteFranco

Jak widać kolejne opinie po oglądaniu bajeczek, ludzie poczytajcie trochę zanim zaczniecie coś krytykować.
1. Juggernaut był przyrodnim bratem Xaviera. Jak byście się trochę orientowali filmy są głównie oparte na serii Ultimate, a tam Juggernaut jest mutantem i nie ma nic wspólnego z Xavierem.
2. Juggernaut może mieć nawet pole siłowe jak kosmici z Kapitana Bomby i nie ma to żadnego znaczenia przy mocy Leecha. W jego pobliżu poprostu moc mutanta jest blokowana. Hełm blokował jedynie moce telepatyczne jego przeciwników (np. Xavier), więc niewiem o czym ty śnisz, sorry ale to nie bajeczka o kamieniach Cytorraka, to nie Harry Pojeb.
3. Bractwo wyglądało normalnie, a ta reszta to banda Morlocków, undergroundowi mutanci musieli się jakoś wyróżniać, więc mają tatuaże, jak dla mnie ciekawie rozwiązanie.
4. Tania podróbka Avalanche'a? WTF? chyba naoglądałeś się Jetix i nie masz pojęcia o Arclight.

użytkownik usunięty
deamon82

Co do Juggernauta:

Przyzwyczaiłem do jego wyglądu z komiksu oraz z kreskówek (TAS). Chyba wiesz, o co mi chodzi. Facet, który go grał w filmie był o wiele za mały. Lepiej byłoby wygenerować Juggernauta komputerowo (Hulka się dało, to i jego też). Poza tym jego występ był dość krótki (jak większości postaci w X3), i jeszcze to przewożenie go w ciężarówce... Jakoś mi się wydaje mało prawdopodobne, żeby facet o tak ogromnej sile, dałby się złapać i wozić w naczepie. Nie mógł się sam oswobodzić?

ocenił(a) film na 8

Co do wielkośći po co mieli 205cm postać robić komputerowo? co znaczy o wiele za mały? Vinnie w tych buciorach myślę, że miał coś koło 195-200cm. Naprawdę przesadzacie z tymi bajkami. Chyba czytałeś tylko nowe komiksy, gdzie rysują go niewiadomo jakiego i 100 rodzajów mięśni na ramieniu. Wąpię żeby Jones w przebraniu był za mały:
http://www.coverbrowser.com/image/uncanny-x-men/67-1.jpg

Odnośnie tego przewozu w ciężarówce to się zgodzę.

ocenił(a) film na 5
deamon82

.no jednak jakoś tak mało go było, nie chodzi o sam wzrost, ale o klatę itd. a rola w sumie, dzięki debilowi Ratnerowi nie była wymagająca, więc mogli dać kogoś bardziej przypakowanego.

ocenił(a) film na 5
SteFranco

..napisał to już daemon, ale ja powtórzę: nawet w animowanej wersji lecącej na CN hełm Juggernota blokuje tylko moce telepatyczne, a poza tym, moc dzieciaka działa obszarowo - Hank podszedł do niego na wyciągnięcie ręki i już mu futro i kolorek zniknęły, a nawet go nie dotknął.

ocenił(a) film na 7
hkmp57

Dla mnie ta część jest po prostu strasznie nudna i stąd tak niska ocena ale tą część oceniłem na 7 czyli dobra chodz czasami wieje nudą pierwsza była najlepsza.

orzechuuuu

Demon prostaku, może trochę grzeczniej bo nie każdy tak jak ty obnibusie ma dostęp do komiksów, które w PL nie cieszą się zbyt wielką popularnością w większości miast.

ocenił(a) film na 8
SteFranco

SteFranco tępaku, narazie z tobą grzecznie rozmwiam, dostęp do komiksów ma każdy, są strony internetowe na których można przeczytać streszczenia (dodam że są to PL strony), a jak już nie umiesz korzystać z google to nie nasz problem.