PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106411}

X-Men: Ostatni bastion

X-Men: The Last Stand
2006
7,1 148 tys. ocen
7,1 10 1 147634
5,6 42 krytyków
X-Men: Ostatni bastion
powrót do forum filmu X-Men: Ostatni bastion

Oscar!!!!!??

ocenił(a) film na 7

Ogłoszono nominację do oscara za najlepsze efekty specjalne. Wyłoniono 7 kandydatów jednak walczyć o statuetkę będą tylko 3 filmy.
Oto lista filmów które podała akademia:

1.Piraci z Karaibów
2.Posejdon
3.Casino Royale
4.Superman:Powrót
5.X-men:Ostatno Bastion
6.Noc w Muzeum
7.Eragon

Moim zdaniem do finałowej 3 przejdzie: Superman: Powrót, Skrzynia Umarlaka i oczywiscie X-men:Ostatni Bastion.
Mam nadzieję że X-meni będa mogli pochwalić się statuetką. A Wy?? Jak obstawiacie?

ocenił(a) film na 8
thomas_4

Oscar im sie należy stanowczo :D
Najlepsze efekty w tym roku... :]

ocenił(a) film na 10
Ade_Er

Zgadzam się z wami w 100% im się to nalezało tak się napracowali :)

ocenił(a) film na 4
Esperanza

Serio:>? Ja nie dałbym im nawet nominacji. Przy całej sympatii do serii, ale Piraci z karaibó zrobili na mnie dużo lepsze wrażenie- tam efekty były tylko narzędziem do opowiadania historii, w "Ostatnim bastionie" to one zawłądnęły całą produkcją. Pod koniec filmu już nawet treść (która w pozycji wyjściowej była nprawdę bardzo dobra!!!) umykała gdzieś pod natłokiem efektów, a butna, niepotrzebnie patetyczna muzyka wraz z kiepskimi dialogami dopełniały tylko ogólny efekt nijakości tego tworu. I nie zrozucie mnie źle- efekty były dobre, ale primo widziałem lepsze, secundo dla mnie jakość efektów musi iść w parzę z jakością całej reszty filmu. Te w X-men 3 ze względu na kiepski wydźwięk całego filmu nie zrobiły na mnie najmniejszego wrażenia... A szkoda...

ocenił(a) film na 7
Damnit

Nie będę Cię przekonywał że film jest świetny itp bo to Twoje zdanie którego zresztą nie zmienisz. Poza tym święta są.....
Ale jeśli piszesz że: "Przy całej sympatii do serii" i "Ja nie dałbym im nawet nominacji" to sam sobie zaprzeczasz. Badz obiektywny bo tutaj oceniamy TYLKO efekty specjalne i nie ulega wątpliwości że te w Ostatnim Bastionie były najlepsze. Jeśli film Ci się nie podoba to trudno ale oceniaj tak jak należy.

ocenił(a) film na 4
thomas_4

Oceniam "tak jak należy"- zupełnie pomijając fakt, że film podobał mi się średnio, to efekty naprawdę nie zrobiły na mnie wrażenia. Były dobre, ale podane w formie, która naprawdę nie była szczególnie miłą dla oka. Wszystkiego było za dużo, widz nie wiedział, na czym skupić uwagę, a dołączając do tego chaotyczny ruch kamer otrzymujemy naprawdę niepotrzebny mętlik. Ale żeby nie rzucac pustymi słowami: dla przykładu nie podobał mi sie efekt lotu zarówno Storm jak i Dark Phoenix (po prostu wiał sztucznością), wysuwanie szponów przez Wolverina również ciekawiej ukazane było w poprzednich częściach. Niby szczegóły, ale mi naprawdę w sukcesywny sposób popsuły odbiór.
I co do owego "zaprzeczania"- naucz się najpierw, czym jest zaprzeczanie samemu sobie;) To, ża darzę serię sympatią nie znaczy, że musze ją idealizować i przyznawać każdą z możliwych nagród. Zaprzeczałbym sobie, gdybym powiedział "tak, film był dobry... chociaż nie, jednak nie, był fatalny... to juz ja bym lepszy film zrobił" (jak to w zwyczaju ma mówić o ocenach mój były chemik:D super człowiek).

Damnit

X-meni bardzo mi się podobali jednak myślę że Piraci lepiej wypadli od tego filmu efekty stroje stawiam na równi w obu filmach jednak fabuła i scenariusz w Piratach był o wiele lepszy niż w X, gdyby nie wycięli tylu scen z tego filmu byłby o wiele lepszy tylko wiadomo producenci i wytwórnia mają większe zdanie od reżysera ;p

ocenił(a) film na 7
Damnit

Wszystkiego było za dużo? A może po prostu wszystko jest świetnie dopracowane do czego nie jesteśmy przyzwyczajeni. Choćby scena Phoenix vs Xawier . Te unoszące się przedmioty, każda drobinka świetnie dopracowana, każdy kawałeczek rozwalonego mebla czy poszarpanego garnituru Xawiera. Cacuszko!! Efekt lotu? Ja uważam ze ten który prezentuje Storm jest świetny zwłaszcza gdy rusza na ratunek profesorowi. Scena kołowrotka jest genialna! 30 obrotów w ciągu 3-4 sekund. Sam sposób wykonania robi wrażenie a co dopiero efekt. Scena w której Storm unosi się nad Alcatraz uderzając błyskawicami także jest według mnie udana. Storm miała robić wrażenie potężnej, władczej i według mnie wyszło tak jak powinno. Pazury Wolverina? No tutaj to mnie rozbawiłeś. Były zrobione perfekcyjnie! Czy wysuwanie szponów prze Wolverina np w lesie gdy szukał Jean także według Ciebie jest gorsze? Napięcie skóry przy wysuwanie czy dokładniejsze proporcje dają doskonały efekt.
Jednak w pewnych kwestiach muszę się z Tobą zgodzić. Masz rację co to chaotycznego ruchu kamer w niektórych scenach a według mnie zwłaszcza bitwa na Alcatraz (X-men vs armia Magneto). Rzeczywiście zbyt szybki rucha kamer utrudnia oglądanie(ale to chyba nie jest wina efektów specjalnych.......). No i lot Phoenix rzeczywiście sprawia wrażenie ?sztucznego?.
A co do zaprzeczania samemu sobie to nadal trzymam się swojego stanowiska. No cóż prawdziwy fan serii który mówi że "ja nie dałbym im nawet nominacji" O zgrozo!
. Poza tym Twoje zarzuty są według mnie stanowczo na wyrost. I nadal twierdzę ze co do oceny efektów nie jesteś obiektywny.

ocenił(a) film na 4
thomas_4

Co do zaprzeczeń- ja nadal obstaję przy swoim;) Trzeba rozróżnić bycie fanem od bycia fanatykiem. To, że lubię jakiś film, może nawet go uwielbiam, nie odwraca mojej uwagi od jego błędów. Dla przykłądu: jestem fanem serialu "24", uważam go za istne mistrzostwo w dziedzinie seriali, ale są momenty, które po prostu doprowadzają mnie do białej gorączki (jak np. ucieczka przed ogniem głównego bohatera w sezonie 5) i nie robiłbym wielkiej awantury, gdyby przez ten jeden szkopuł serial nie otrzymał nagrody Emmy.
Co do stwierdzenia, że nie jestem obiektywny- kogo Ty oszukujesz:> Każdy ocenia film subiektywnie, jakolwiek byśmy się z tym nie kłócili.
A wracając do sprawy efektów- znowu pozostaje przy swoim stanowisku:) I na omówionym powyżej przykłądzie- potyczka Phoeniź vs Xavier do rzeczywiście dopracowana scena, ale jak już wspomniałem- wszystkiego w niej za dużo. Uwierz mi- na świetnie wykonane rozpadające się meble zwróćiłem uwagę dopiero przy trzecim, czwartym seansie. Po prostu trudno wszystko ogarnąć wzrokiem, kiedyczęść wizualna jest źle rozplanowana. W poprzednich częściach filmu ilość efektów była odpowiednio wyważona, stanowiły tylko niewielką część opowieści, ale za to jakie robiły wrażenie! Już sama pozornie prosta scenka, w której pod stopami magneto ukłąda sie posadzka z metalowych płytek- po prostu cacka. W trzeciej części efekty były niemalże w każdym ujęciu (na dodatek nieumiejętnie przedstawione), także widz przestaje je deoceniać.
Bo widzisz, nie jest ważne, że restauracja podaje najlepszego w mieście faszerowanego indyka- nikt nie będzie jej odwiedzał, jeśli lokal jest zaniedbany. Przykro mi, ale na takiej zasadzie to działa:) I nie wiem, jakie kryteria oceny przyjmują członkowie akademii, al dla mnie dobre efekty musze być jeszcze porządnie przedstawione, inaczej po prostu nie spełniają swojej funkcji. X-men 3 pod tym względem kuleje, dlatego z mojej strony nie przydzieliłbym mu żadnej nominacji;) To tyle.

Damnit

Skoro jesteśmy przy efektach to co z tą sceną kiedy Magneto rozwala samochody z więźniami. Na trailerze jest to całkiem inaczej pokazane bo widać dokładnie że jeden z nich wali prosto na ciężarówkę a w filmie tylko mały kawałeczek się rozwala o samochód. W dodatkach jest może inna scena ?

thomas_4

Ja nie wiem co tam robi Casino Royale. W filmie była tylko jedna scena, gdzie użyto efekty specjalne (tak przynajmniej czytalem).

ocenił(a) film na 4
Munky_2

oscar za efekty specjalne moze i sie nalezy ale za scenariusz dałbym zlota maline ;o spieprzyli 3 czesc - IMO of course