Rogue jest hybrydą, ponieważ nosi w sobie DNA człowieka, Kree oraz Skrull. Jej ludzkie zdolności mutacyjne to absorpcja esencji życiowej innych istot przy kontakcie fizycznym. Podczas dotyku pochłania ona, i tym samym uzyskuje, tymczasowo moce, wspomnienia oraz osobowość swojej "ofiary". Zdolność lotu, super-siłę oraz niezniszczalność Rogue uzyskała od Carol Danvers, efekt odebrania mocy w tym wypadku okazał się być permanentny, spowodowało to zapewne DNA Kree, które posiadała Ms. Marvel, i które także zostało skopiowane przez Rogue. Posiadła ona także coś w rodzaju "siódmego zmysłu", który umożliwia jej instynktowne reagowanie na zagrożenie. Niedawny kontakt z telepatką Skrull spowodował, że może ona przywoływać moce super-istot, które w przeszłości dotknęła. Od czasu, gdy Sage przyśpieszyła jej rozwój mocy, Rogue ma pełną kontrolę nad swymi zdolnościami.

Tak, tak. Każdy potrafi skopiować ze strony Avalonu.

no dla kogos kto sie niezna to by był problem z zrozumieniem tego , a wiadomo czy w filmie moze polata?

Pewnie każdy ale tylko ja odpowiedziałem na pytanie...innym nawet tego się nie chciało.

W filmie trochę pokręcilo. Bo o ile dobrze pamiętam, Rogue najpierw była z Magneto. Więc na to wychodzi, że w tym filmie Rogue powinna być starsza, powinna już latać i być o wiele silniejsza...

była z Magneto?
W X1 przejęła część mocy Magneto na moment,a nie była z Magneto.
W komiksie współpracowała z Magneto w Savage Land,a do związku nie doszło.

no nikt niechciał odpowiedziec dzieki ci :P , wg. mnie mogło byc tak ze po dotknieci magneta mogła to latanie zyskac

Nie, latania nie zyskała od Magneta, tylko od Carol Danvers, albo od innej kobiety. Dobrze nie pamiętam, ale to nie był Magneto. Przynajmniej w komiksie. Nie spodziewajmy się tego w filmie.

Były komiksy, gdzie Magneto i Rogue mieli dziecko. Na pewno byli w związku, teraz jestem tego pewna. Jednak Rogue była przeciwko mordom, dokonywanym przez Magneto i w końcu dołączyła do Xaviera. Miało to swoje konsekwencje, np. kiedy Rogue była z Gambitem, Magneto wyjawił prawdę o Gamibicie (mianowicie to, że brał udział w masakrze Morloców). Dobra, nie będę wszystkiego tutaj opowiadac, ale był zazdrosny ;).

W filmie oczywiście nie ma żadnych pozytywnych uczuć, między tymi postaciami.

w filmie nie ma szans, mógłby być jej ojcem,a nawet dziadkiem

Tak, pokręcili...
Tak czy siak, na początku powinni razem współpracować, a tu nic.

Różne rzeczy powinny być inaczej.Każdy adaptuje tak jak chce.co komiks,seriale animowane czy film to wszystko jest inaczej,ja opieram się na Uncanny X-Men.

no to własnie niby wszystkie x-meny bajki, filmy są robione na podstawie komisku a z komiksu to to wiele niema :P , dlatego mówie ze jak tak juz mieszają to mogli zmieszac zeby rogue latała po wciągnięciu magneta