no ale ciekawe skad wzieli sentinele w sali treningowej

No właśnie, tak nie wiadomo skąd. Trochę pokręcone, ale cóż. Film i tak fajny;]

Polecam zagrać w X-Men: Official Game. Ta właśnie jest poświęcona wątkowi sentineli.

Jak to nie wiadomo skąd, napisali sobie program do generowania sobie sentineli w tym swoim VF? Niby skąd go mieli wziąć, przecież nie był rzeczywisty...

Mi się wydaje że Czarnemu chodziło o to czemu on wyglądał akurat jak Sentinel a nie jak coś innego skoro Sentineli w filmie nie było. Zresztą to obojętne.

No a czemu, taki smaczek, że sobie trenują na sentinelach akurat. Sentineli normalnie do fabuły nie dałoby się wrzucić nie rozpieprzając w drobny mak wizji normalnego świata z dodatkiem mutantów, ale można było ich dać w VF...

Ja się nie upieram. Mi to pasuje. Sentinel w filmie poza salą trenigową to by było jak te klejnoty i kosmici

no mi też pasuje :p tylko o to włąsnie chodzi ze ich nie było atutaj sobie z nimi walczą , wiem że w offical game jest bo grałem kilka plansz ale mam jakąs okrojoną wersje i niema filmików tylko chodzie i walcze..ale nightcrawlerem kilka sentineli rozwaliłem :D