Dla mnie film świetny,dużo lepszy od jedynki,a co do dwójki to,aby to jednoznacznie stwierdzić muszę zobaczyć Ostatni Bastion jeszcze kilka razy.X-Men 3 to bardzo widowiskowy,przepełniony efektami specjalnymi film z dobrymi aktorami,zaskakującą,choć nie wszystkim przypadającą do gustu,fabułą.Małym rozczarowaniem jest wręcz szczątkowe ukazanie postaci w stylu Angela,Calypso itp.,ale może chodziło o to,aby film przez dużo większą ilość nowych mutantów był atrakcyjniejszy.Phoenix ukazany jest naprawdę świetnie,potężnie,szczególnie w scenie w domu państwa Grey,gdy Jean siedzi na krześle.Ciekawa jest utrata mocy przez Mistique i odrzucenie jej przez Magneto,co pokazuje jego prawdziwy charakter.Wiele rzeczy w tym filmie jest niejednoznacznych jak choćby śmierci kilku głównych bohaterów,no i utraty mocy mutantów pod wpływem "lekarstwa".Właśnie ta niejednoznaczność pozwala mi przypuszczać,ku mojej radości,że być może za 3 lata ujrzymy nową część X-men.