PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106411}

X-Men: Ostatni bastion

X-Men: The Last Stand
2006
7,1 148 tys. ocen
7,1 10 1 147634
5,6 42 krytyków
X-Men: Ostatni bastion
powrót do forum filmu X-Men: Ostatni bastion

X3 jest niewiele,ale jednak lepszy od X2.Szybka akcja,dużo dramatu,może za krotki ale to powoduje że nie ma przynudzających filozoficznych wywodów charakterystycznych dla innych współczesnych filmów. Wspaniałe efekty specjalne, to trzeba zobaczyć w kinie. Minusem było zbędne uśmiercenie paru osób i troche nielogiczne zajście niektórych scen tak jakby odbiorcami były tylko małe dzieci. Cała reszta była ok,daje 8,5 tej części z powodu tych niedociagnięć.


SPOILERS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!


















































Nie logiczne było np.:
-w jaki sposób uwięzili Juggernauta? nic nie było mowy czy to jest adamantium
-jak Multipleman sie tak rozmnożył w tym lesie jak maksymalnie robi 6 swoich duplikatów,a tak wogóle to co za frajer by się zgodził,żeby zostać i dac się jeszcze raz aresztować?
-Magneto mówi o Morlockach jako o pionkach,więc gdzie tu walka o równouprawnienie?
-lekarstwo nie powinno zadziałać trwale,bo Lech przecież nie wyłącza czyjejś mocy na stale,jest ona blokowana tylko w jego pobliżu,może to dlatego Magneto poruszył pionkiem,więc cała reszta też powinna znow stać sie mutantami po jakimś czasie,włączając Mystique i Rogue
-kto wyniósł Juggernauta z Alcatraz? wszyscy spieprzali aż sie kurzyło,a Jones mówił że ma podpisany kontrakt na X4 i X5
-czemu zabili Psylocke,ktora powinna być po stronie X-Men?
-powycinali sceny ze spotów,w które wlożyli tyle kasy,przez co film był za krótki

tych niedociagnięć sie dopatrzyłem,dlatego dałem 8,5 a nie 10

ocenił(a) film na 9
deamon82

Niech teraz na to pytanie odpowiedzą osoby, które naprawdę interesują sie X-Menami: czytały komiksy itp. Czy w komiksach Charles zginął?? Czy Phoenix pozabijała Scotta i właśnie Charlesa??
A X4 miało nie być...Spoty głoszą, że 'every beginning has an end'. A te kontrakty to moga obejmowac projekty 'Wolverine' i 'Magento'.

ocenił(a) film na 8
Kristofer

Xavier żyje,lek nie działa,więc będzie X4.Jean się pewnie znów odrodzi,w komiksie robila to 4 razy.

ocenił(a) film na 10
deamon82

"w jaki sposób uwięzili Juggernauta? nic nie było mowy czy to jest adamantium"

Nic nie ma w tym nielogicznego, w filmie powiedziane jest, że rozpędzony juggernaut jest nie do zatrzymania, i sam juggernaut mowi że nosi kask żeby sie nie podrapać, więc nie jest niezniszczalny, więc spokojnie można go uwięzić, jeśli dopadnie się go zanim weźmie rozbieg(np zajechać mu parapetem w łeb jak śpi czy cokolwiek). Więc jest to jaknajbardziej możliwe, poprostu jest nie pokazane. Metal wokół jego nadgarstkow to nie adamantium, bo magneto nie mógłby go rozgiąć.

"jak Multipleman sie tak rozmnożył w tym lesie jak maksymalnie robi 6 swoich duplikatów,a tak wogóle to co za frajer by się zgodził,żeby zostać i dac się jeszcze raz aresztować?"

Nie pamiętam dokładnie, ale w filmie nie jest powiedziane, że ma ograniczoną zdolność powielania się, jest tylko powiedziane, że sie mnoży i że rombnął 6 banków jednocześnie. Można sobie potłumaczyć, że przy skomplikowanych czynnościach kontroluje mniej duplikatów, a podczas stania w lesie durzo więcej. A robić za przynęte i dać się aresztować może każdy mutant, który wierzy w zwyciestwo magneto, zostałby przecież w tedy bez problemu uwolniony, no i szczerze mówiąc to ma wybitnego farta, że dał sięzapuszkować, bo by go fenix przenicowała jak resztę :P

"-Magneto mówi o Morlockach jako o pionkach,więc gdzie tu walka o równouprawnienie?"

Nigdzie nie stoi to w sprzeczności z walką o równouprawnienie, bo równouprawnienie ma wyzwolić mutanty z ograniczeń społeczeństwa, ale kiedy dochodzi do bitwy, wysyła siędo boju mięso armatnie, ewentualnie na pierwszy ogień idą osoby z którymi się nie jest emocjonalnie związanym. Pozatym wszystko jest jaknajbardziej logiczne, bo magneto jest czarnym charakterem i pod jego pięknymi słowami o wolności kryje się tak naprawde kult siły i chęć dominacji, najpierw nad ludźmi, potem nad słabszymi mutantami. Wszystko jaknajbardziej logiczne. To czarny charakter, gdyby jego wolności i tolerancja była dobrze pojętą wolnością i tolerancją, to nie byłby czarnym harakterem.

Z lekarstwem sam sobie odpowiedziałeś, więc można mieć nadzieję że Mistiqe(może już nawrócona na strone x men) i Rogue powrócą do formy :) (rogue będzie się bzykać z icemanem w towarzystwie dzieciaka :P)

"-kto wyniósł Juggernauta z Alcatraz? wszyscy spieprzali aż sie kurzyło,a Jones mówił że ma podpisany kontrakt na X4 i X5 -czemu zabili Psylocke,ktora powinna być po stronie X-Men?"

No i to jest dobre pytanie, kto wyniusł juggernauta i pyro? A może zginęli, a może leżą tam gdzieś w zgliszczach...
Tego poprostu nie wiesz, a dowiesz się w kolejnej częsci, więc nie ma tu sensu pisanie o braku logiki. A Psylocke to nie wiem która, ale widocznie rezyser sobie postanowił, że się przekręci i już, więc nie wiem o co tu się czepiać. Przedewszystkim nic nie powinna, no chyba że jesteś jakimś fanatykiem komiksu :P

Tak więc jak widzisz możesz spokojnie filmowi dać 10, bo wszystko się trzyma kupy, no chyba że przeszkadza ci, że nie było rubinów z kosmosu i kosmicznych fenixów i niektóre postacie były trochę zmienione w stosunku do komiksu. Ale to akurat, chyba wszyscy sięz tym zgodzą, jaknajbardziej uzasadnione i wyszło filmowi na dobre :]


ocenił(a) film na 8
Negative

Cieszę się ,że nie było żadnych rubinów ani ognistych ptaków,bo by to zepsuło cały chrakter serii X-Men, wyglądałoby to jak Harry Pojeb.

Magneto nie mógłby wygiąć adeamantium,to żeś wymyślił.A Adamantium to nie metal,co? be z problemu by go wygiął tak jak pazury Logana w X1.
Zwykły metal nawet takiej grubosci by nie utzrymał Juggernauta. Rozpędzonego nic nie jest w stanie zatrzymać,a jak stoito jest już słaby,to żeś też wykombinował. Było poprostu powiedziane,ze jak biegnie to żadna siła go nie zatrzyma,a nie tylko wtedy kiedy biegnie to jest niepowstrzymany. Widać było jak miotał Wolverinem jak tylko chciał,i jak wyrwał się z tego stropu,gdy Kitty uwięziła go między piętrami,to naprawdę miał możliwość żeby się rozpędzić że ohoho. Ten metal w którym go uwięzili musiał być z adamantium ale nic o tym nie było powiedziane.No a te moce też podrasowali niektórym,Multipleman duplikował się tylko 6-krotnie w komiksie,Callisto nigdy tak szybko nie biegała,a Psylocke (ta z fioletowymi włosami) nie robiła się niewidzialna,gdzie jej psychiczny nóż i co ona robiła wśród Morlocków? kill off taką laskę,to był błąd.
Mam kolejne niedociągnięcie:
w jaki sposób Xavier i Magneto idealnie w tym samym momencie znaleźli się przed domem Jean,no dobra jeden zbieg okoliczności,ale w X3 mamy drugi,Pyro spotkał Icemana przed kliniką,też akurat w tym samym momencie musieli tam się znaleźć.Ile tych klinik było? wydaje mi się że jedna,Pyro ją wysadził,a później widzimy jak Rogue staje w kolejce :/ niby do czego ta kolejka? Iceman przyjechał z New jersey do San Frnacisco,PRZEZ CAŁE STANY,żeby znaleźć Rogue i jeżeli było więcej klinik,to co,na jednej poprzestał? taki kawał drogi i zrezygnował,znów przez całe USA do domu,bo nie znalazł w kolejce przed jedną kliniką? to był niezły kwas,naprawdę nielogiczne,dla małych dzieci które się nad niczym nie zastanawiają tylko dawaj akcja i efekty specjalne.

Dlatego nie 10

ocenił(a) film na 10
deamon82

"Magneto nie mógłby wygiąć adeamantium,to żeś wymyślił.A Adamantium to nie metal,co?"

Adamantium jest niezniszczalne i magneto nie może go wygiąc, albo może delikatnie jak w jedynce, natomiast może je unosić itd. Może wszystko ale nie może zmieniać jego kształtu itd. Dlatego międzyinnymi rzuca loganem, zamiast zrobić z niego serpentynkę.

"Rozpędzonego nic nie jest w stanie zatrzymać,a jak stoito jest już słaby,to żeś też wykombinował." A jak stoi, to kajdany z konkretnej stali go trzymają w ryzach. bardzo sensowne. I ja tego nei wykombinowałem, tak rzekli w filmie.

"Było poprostu powiedziane,ze jak biegnie to żadna siła go nie zatrzyma,a nie tylko wtedy kiedy biegnie to jest niepowstrzymany."

Dlatego jest powiedziane, że żadna siła go nie zatrzyma kiedy biegnie, bo jest do zatrzymania kiedy nie biegnie, gdyby wogóle był nie do powstrzymania nie dodawano by tego: kiedy się rozpędzi.
Nierozpędzony nadal jest twardym koksiażem ale jednak do zatrzymania i gdyby dostał pazurami od Logana to by skisł.

"Mam kolejne niedociągnięcie: w jaki sposób Xavier i Magneto idealnie w tym samym momencie znaleźli się przed domem Jean" W taki, że magneto ma panienke od wykrywania mutantow, a xavier wykrywa ją sam, i obaj udali sie tam odrazu po tym jak jej moze zaczęły być dla nich wyczuwalne. Boże ale sie czepiasz, było oglądać film uważnie a nie zadawać teraz głupie pytania.

"Pyro spotkał Icemana przed kliniką,też akurat w tym samym momencie musieli tam się znaleźć.Ile tych klinik było? wydaje mi się że jedna,Pyro ją wysadził,a później widzimy jak Rogue staje w kolejce :/ niby do czego ta kolejka?"

No i tu masz zbieg okoliczności. Iceman idzie za rouge i spotyka pyro pod kliniką który chce podgrzać atmosferę polityczną niszcząc ją, a Rogue staje w kolejce po lek... to chyba oczywiste...
I coś mi sie zdaje że sie poprostu pomotałeś w wydarzeniach, a ja niestety nie znam filmu na pamieć wiec ci nie powiem co było scena po scenie.

"Iceman przyjechał z New jersey do San Frnacisco,PRZEZ CAŁE STANY,żeby znaleźć Rogue i jeżeli było więcej klinik,to co,na jednej poprzestał? taki kawał drogi i zrezygnował,znów przez całe USA do domu,bo nie znalazł w kolejce przed jedną kliniką? to był niezły kwas,naprawdę nielogiczne,dla małych dzieci które się nad niczym nie zastanawiają tylko dawaj akcja i efekty specjalne."

A nie przyszło ci do głowy że sie mineli i nie znaleźli w takim tłumie i zamieszaniu wywołanym przez pyro? A co do odległości to nie wnikałem co jest gdzie :) Ale rada: obejżyj film uważnie drógi raz, bo twoje problemy ewidentnie wynikają z nizrozumienia albo ominięcia niektórych dialogów.


ocenił(a) film na 8
Negative

Wiem,że po lek,ale Pyro właśnie przed momentem wysadził w powietrze ta klinike,więc po kiego wała ta kolejka się tam dalej uatwia. Zamieszanie,zamieszaniem,ale jak przejechał taki kawał drogi za nią,to by odrazu nie odpuścił,tylko dalej jej szukał.

ocenił(a) film na 10
deamon82

Pyro tylko jątroche przysmażył i to ledwie parter :)

"Zamieszanie,zamieszaniem,ale jak przejechał taki kawał drogi za nią,to by odrazu nie odpuścił,tylko dalej jej szukał."

Nie pamietam, obejże drugi raz jak wyjdzie dvdrip to ci odpowiem :)

Ale czy to przypadkiem nie jest jedyna niejasna rzecz w tym momencie?
Zdaje się, że inne nielogiczności zostały już wyjaśnione, więc możesz spokojnie podnieśc ocene o conajmniej jeden punkt :P

ocenił(a) film na 8
Negative

8,5 styknie. Film był trochę chaotyczny,zbyt szybki,poprzez co nie wychwycilem niektorych momentów ze spotów,te sceny niepotzrebnie poobcinali. To wygląda jak sklejony klip,a nie jednolity film. Singer powinien wrócić jeżeli x4 ma być dobry. Ratner nie ma za bardzo pojęcia,sam przyznał że wolałby kręcić Supermana.

ocenił(a) film na 8
deamon82

przypomniało mi się coś jeszcze, no Negative Mr.Answear, spróbuj to wyjaśnić,bo to był kwas:
skąd Angel wziął się w finałowej bitwie i uratował ojca,przecież nie wsiadł do X-Jeta,został w posiadłości W New Jersey,a tu nagle w San Francisco,to jakieś 4000km,nie wiedziałem że lata z prędkością Quickbirda i się nawet nie męczy

ocenił(a) film na 10
deamon82

Nie jest też powiedziane, że nie wyruszył sobie wczęsniej, do ojca, czy nie podążył za zbuntowanymi mutantami czy cokolwiek, a jeśli lata z prędkością powiedzmy 100km/h to przebycie 4000km zajęłoby mu póltora dnia :)
Sie czepiasz normalnie i czepiasz, nie wszystko w tym filmie jest powiedziane i pokazane, i nie musi być, sam posiedź i pokombinuj jak coś wyjaśnić zamiast na siłę szukać jakichś błędów. A przyjmij sobie nawet, że lata 200 na godzine, to w dzień by się wyrobił :)
A jeśli nawet faktycznie to fizycznie nie możliwe i żadne wyjaśnienie nie ma tu zastosowania, to czy to cokolwiek zmienia?

ocenił(a) film na 8
Negative

nie wyruszył wcześniej,bo widzimy jak wychyla łeb z pokoju gdzy X-Men zmierzaja do X-Jeta, więc niewiem jak tak szybko doleciał za nimi do San Francisco,poza tym po co by wracał do ojca jak dzień wcześniej uciekł od niego,miał przecież gdzie spać w tej posiadłosci Xaviera

ocenił(a) film na 10
deamon82

Wracał po ojca bo wiedział, gdzie się szykuje zadyma, a uciekł z laboratorium żeby go nie naszprycowali lekarstwem a nie dlatego, że ojca nienawidzi.

Powtarzam pytanie, jeśli właśnie w końcu znalażłeś jakąś dziure w filmie, to naprawde aż tak ci spokoju nie daje to, że Angel sie przemieścił z A do B teoretycznie troche za szybko? To jest aż taki problem? Sam sobie chłopie odbierasz zabawe z oglądania filmu, tak jak ci którym wcześniej przeszkadzało, że loganowi sie koszulka ze sceny na scena sama ceruje.

ocenił(a) film na 7
Negative

No ale Angel przyleciał spooooory kwałek po X-menach. Przecież wtedy trwała juz ostra walka.

ocenił(a) film na 8
Negative

no może sie trochę za bardzo tych logicznych rozwiazań pewnych sytuacji,ale ogólnie X3 to wypasione widowisko,wiec się już nie spierajmy,pojedźmy tym pedałom co lubią oglądać klejnoty i ogniste ptaki,ja tam wole Halle

ocenił(a) film na 7
deamon82

To mi sie podoba!! Ognisty ptak jeszcze jakoś by uszedł ale ten klejnot Juggernauta to w X-men 3 cała ta sprawa wyglądałaby fatalnie i komicznie.

deamon82

To nie trylkogia! będzie część 4 i 5 i chyba na piątej się skończy. W 5 części pojawi się Y-man i będzie robił wszystkim laskę i zrobi loda. POjawi się też Z-man super grandpa i pare osób ale nic nie zdradzę żeby nie psuc filmu.

ocenił(a) film na 8
puritas_pu

idź robić laskę swoim znajomym,widać jesteś takim paszteciarzem,że nawet nie chcą byś im robił,więc tutaj szukasz chętnych bo to film o tolerancji, niestety źle trafiłeć,ale żebyś się nie popłakało to masz:

CHWDPuritasowi

deamon82

haha demon czyżbyś nie wiedział ze to JA jestem największym fanem X-mena więc o co chodzi hę?