Kung-fu? Zombie? Młoda, atrakcyjna Qin wraz ze swoim głupkowatym chłopakiem wyrusza w podróż, by odnaleźć swego ojca. Okazuje się, że został on zabity, a ciało ukradł... Król Zombich (?!), który trudni się przemytem opium i złota w wypatroszonych zwłokach. Film jest totalnie odjechany, nie wiadomo czego się spodziewać. Mieszanka przygody z kung-fu i zombie movie. Brakło "tego czegoś"...
4/10