Tego szpitala to jakaś totalna pomyłka. Lekarze składają przysięgę. Pielęgniarki i cała reszta wybierając taką pracę zdają sobie sprawę że to nie tylko lekkie przypadku ale również pandemie, wirusy, katastrofy i nieoczekiwane wypadki a oni się zamknęli i nie pomagali pacjentom. To samo lekarze jak tylko wzmianka że mają pomóc tym że skrzydła B to już wielkie oburzenie że idą na śmierć że powinni tam być lekarze itp. Rozumiem że każdy się bał wtedy no ale taką pracę wybrali i ich obowiązkiem jest pomóc pacjentom