Z tym, że to nie jest produkcja naprawdę amatorska. Dwaj scenarzyści i jednocześnie aktorzy grający główne role to konsultanci z dyplomami MBA. To nie pomyłka, MBA, nie MFA.
Ja obejrzałem, bo jedna osoba w obsadzie wydawała mi się znajoma, ale to okazała się tylko przypadkowa zbieżność wyglądów, fryzur i...