Moim zdaniem, film nijak nie oddaje realiów przełomu lat 80 i 90. Coś niecoś z tamtych czasów pamiętam, bo jestem rocznik 77. Poza tym wszystko w tym filmiszczu wola o pomstę do nieba - nijaki, nudny scenariusz, montaż, drewniane aktorstwo, dialogi, źle dobrana muzyka itd.