PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608593}

Yuma

2012
6,3 77 tys. ocen
6,3 10 1 76883
5,2 28 krytyków
Yuma
powrót do forum filmu Yuma

tak się składa, że to drugi film z kolegą Gierszałem, jaki widziałem i drugi, który stanowi klasę samą w sobie. ale po kolei. rodzima kinematografia lubi czerpac z historii, niestety głównie jest to historia przez wielgachne H, pompatyczna, martyrologiczna i ogólnie taka 'na baczność', do hymnu powstań. wieje od niej trupem i jest przez swoje napuszenie totalnie nie filmowa, choćby ze względu na to, iż współczesne kino nie uznaje czarno-białych podziałów. tymczasem w naszym dorobku mamy wiele ciekawych epizodów, które aż proszą o przeniesienie na duży ekran. nie potrzeba wielkich B jak bohaterów i C jak czynów, bowiem codzienność jest dużo ciekawsza od zawartości podręczników szkolnych, które jak wiemy, są pisane w zależności od opcji polityczno-wyznaniowej. taką opowieść mamy w Yumie, trochę śmieszną, trochę tragiczną, ale prawdziwą, bo tworzoną przez prawdziwych ludzi z krwi i kości miast Bohaterów

nie bede rozpisywał się n/t aspektów techniczno-blablabla filmu - fajne aktorstwo, fajny scenariusz, świetnie oddany klimat schyłku komunizmu, przedstawiony bez całej tej fanfarady, a wręcz w sposób nakazujący każdemu cokolwiek myślącemu widzowi choć przez chwilę zastanowić się nad dwulicową moralnością, owym rodzimym relatywizmem tak doskonale sportretowanym w filmie. jest coś przerażającego w tej bądź co bądź lekkiej historii, a to coś to my P jak Polacy i nasze dość specyficzne relacje, zarówno te z 'obcymi' jak i ze sobą na wzajem.

nie siląc się na żadne analizy powiem tylko, że spokojnie postawiłbym Yumę obok najważniejszych i najlepiej nakręconych rodzimych filmów. nie ma ich za wiele, ale tym bardziej cieszy mnie, że w ostatnim czasie 'coś się rusza' i przebijając się przez główny nurt nic nie wartych pseudo aktorów - celebrytów oraz pożal się borze reżyserów i ich ekranizacji zestawu lektur/komedii romantycznych/ideologicznie pojmowanej historii, można obejrzeć coś tak solidnego i w sumie wartościowego jak Yuma właśnie. wielkie dzięki za ten film!

pudel_z_gwadelupy

podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami