Co prawda nie czytałam książki, ale film wzbudzał we mnie takie emocje, jak mało który.
Więc radzę Ci nadrobić zaległości i sięgnąć po książkę, najpierw obejrzałem film, a następnego ranka wybrałem się na rajd po bibliotekach. To wyjątkowa historia, silnie grająca na emocjach czytelnika...