pomyslalam sobie ze to kolejny film akcji ze znanymi aktorami tzn przepraszam z george'm clooney'em ktory nie byl juz tylko dr. rossem do tego wahlberg ale pod koniec filmu mialam wrazenie ze bylam swiadkiem czegos czego sie kompletnie nie spodziewalam zloto pustyni to dziwny film...tyle powiem
A co do aktorów to żeby było śmieszniej to powiem, że pierwotnie miał w nim zagrać Dustin Hoffman, ale produceńci stwierdzili że chcą kogos młodszego i wybrali Clooney`a.
Jak dla mnie to kawał dobrego komercyjnego kina. Ma dać rozrywkę i daje ją. Nie jest to arcydzieło, ale trzeba przyznać, że jest naprawdę solidnie zrobiony. No i zawsze fascynuje mnie Ice Cube, który w większości swoich filmów na twarzy ma wymalowaną tą "mentalność czarnego getta".