Film urzekł mnie kolorowym zobrazowaniem dżungli, nasycenie barw, pełnia egzotycznej roślinności i dobre prowadzenie kamery - czułem jakbym "tam" był!
Dzikie rzeki, zwierzyna, wzniesienia. A wokół tego akcja - kradzież nielegalnego złota przez grupę osobników. Pościg, strzelaniny, rozlew krwi, wielkie ginięcie rozmaicie wyrysowanych postaci. Kontrast - męska domena, męska godność i ego kontra kobiece słabości. W tym filmie pojawiło się mnóstwo wątków budzących jakieś emocje, były momenty, że siedziałem napięty, niemniej produkcja okazała się mocno nierówna w poziomie. Chwile lepsze, chwile gorsze. I, co ważne, zakończenie wcale nie tak oczywiste.
Obrazy wspaniałe, zapierające dech w piersi widoki - akcja taka sobie, emocje spore, gra aktorska niezbyt wygórowana.