Zarówno fabuła, jak i gra aktorska na poziomie "Trudnych spraw". Ostatecznie dobrnęłam do końca, ale zajęło mi to 7 godzin,bo nie byłam w stanie obejrzeć tego "dzieła" za jednym podejściem. Nic tu się nie klei, postaci sztuczne jak z plastiku a wydarzenia tak absurdalne, że aż nie wierzę, że jednak wytrwałam. Nie polecam. Szkoda czasu.