hm zgadzam sie film byl napewno ciezki no i wiadomo osobiscie nie wyobrazam sobie takiej szkoly i sytuacji jak te z filmui , ze nauczyciel jest traktowany jak ostatnia szmata .. chociaz moze sie myle bo po mlodziezy wszystkiego sie juz mozna spodziewac. Nauczyciele napewno zasluguja na szacunek bo to jest cholernie ciezka robota zwlaszcza psychicznie i jest to cos wiecej niz praca , dobry nauczyciel/wychowawca moze miec duzy wplyw na pozniejsze zycie mlodego czlowieka. Podobala mi sie sytuacja w ktorej (Meredith) chce przytulic Henrego a ten proboje z tego jakos wybrnac zeby nie zostac posadzonym o jakies lewe ''czyny'' co zreszta sie stalo chwile pozniej.( obecnie w spoleczenstwie mamy psychoze pedofilska ktora tak naprawde zaczyna sie obracac przeciwko nam)