Koniec jest powalający,zresztą jak cała fabuła.Ten film jest o niczym,gratulacje dla reżysera.Nie wiem do czego ma się ten tytuł.Bardzo wielka miłość skoro mąż na koniec potraktował jąjak dziwkę.Podejrzewam że 5cio etnie dziecko zrobiłoby lepszy film.Najlepsza w tym filmie jest Ela (oskar dla niej:):)Bardziej autentycznie zagranej roli nie widziałam hehe.Porazka totalna
Nie tylko Ela była dobra. Ja zapamiętałem gdzieś na początku tego filmu takiego faceta po 50-tce, który chciał był kandydatem do bicia rekordu, nie chciał w gumie tego robić a taki był wymóg, powiedział że "gumy są dla frajerów", a po rozmowie z Radwańskim później dodał że mu się już odechciało i poszedł.
Gumy są dla frajerów.
Piszesz że ten film jest kiepski, zobacz inne dzieło polskie pt Drogówka z 2013 roku.
Widzę, że nie jestem sama. Właśnie skończyłam oglądać i miałam w głowie tylko jedno pytanie: WTF???