Obejrzałam ten film, dlatego, że gra w nim Wojciech Niemczyk. Ma świetny głos, jest super aktorem i chciałabym go oglądać w innych filmach. Dziewczyna, która grała jego żonę też zrobiła to świetnie. Podobała mi się scena, w której młoda blondynka - młoda matka miała wyjść na plan i ta zwariowana stara ją rozbierała i zadawała dziwne - jak dla bohaterki - pytania. Mimika twarzy, stres, obrzydzenie. Gdybym była na jej miejscu, wyglądałabym tak samo.