Wczoraj obejrzałam ten film i nie wiem czy wy także zauwatzyliscie, że scena w której ,,lekarzom" przedtawiony jest ten ,,potwór", któy wzcesniej był atrakcją w cyrku jest nawiązaniem do ,,Człowieka słonia".
Co do filmu to muszę powiedzieć, że mnie trzymał w napięciu, ale od razu wiedziałam kto jestKubą Rozpruwaczem. A co do tej ,,niesamowitej" zagdki to nie była ona dość tajemnicza i misterna.
Końcówka jest dość wzruszająca, ale jego smierc: mogąłby być lepiej napisana i sfilmowana.
Grak aktorska Depp'a jest dobra, lecz grał dość szablonowo, a Graham choć zgrało to dobrze to w niektórych momentach trochę zbyt przerysowanie.
Ogólna ocena: 7/10
Pozdrawiam, domarka:*
zauważyłam. Gdyby kogoś to interesowało, to lepiej ta historie przedstawil David Lynch w filmie "Człowiek Słoń"
ten "człowiek słoń" był baaardzo podobny do prawdziwego J.R. Merricka (tak miał owy człowiek na nazwisko) i nawet zastanawiałam sie chwile czy to nie orginał zanim zdążyłam oprzytomnieć w którym to było roku ^^"
co do gry aktorów,mi sie podobało,kreacje i wykonanie też,poza tym Depp...to mówi samo za siebe hehe ;)
9/10