Julia Brystiger, krwawy oprawca czasów stalinizmu, usilnie zabiega o audiencję u kardynała Wyszyńskiego. Świetnie rozpoczętemu filmowi przeszkadza skupienie się potem jedynie na wewnętrznych demonach głównej bohaterki. Mogło być dużo lepiej.
WIĘCEJ:
http://quentin.pl/2016/11/zacma-recenzja-filmu-ryszarda-bugajskiego.html