Nie mam pojęcia co myśleć o tym filmie, bo początek z tymi słowami typu "bambik" i "pros" to po prostu żenada i to, że znowu w filmie o graczach musi być główną postacią bezradny gruby szczyl, ale historia dalej zaskoczyła mnie i to bardzo, bo na początku to takie typowe, matka jest chora i ktoś kto jest powalony bierze nad nim opiekę. Bardzo w tym filmie mnie ucieszyło odsunięcie chamskich kliszy typu "O nie, matka umarła. Muszę być najlepszym esportowcem dla niej", "O nie, matka jest w ciężkim stanie, muszę dla niej uzbierać pieniądze na leczenie przez esport", a tu nie. Po prostu okazało się, że jego mamy wyniki wyszły, że jest dobrze i zadowolenie. Lub z tym spotkaniem kiedy łatwo przewidzieć, że to niby będzie pedofil, a tak naprawdę okazało się, że to zwykła dziewczyna, jedyną kliszą jest dziadek, ale on pasuję do opowieści i dodaje wątek, a więc tu też nie ma problemu. I wszystko wychodzi w ładną stertę i układa się w całość tej mikstury na dobry film dla dzieci. Jedyne problemy to po prostu te próbowanie być młodzieżowym, stereotypowe dobieranie głównej postaci gracza i czasami gra aktorów kuleje, ale czasami. Ogółem to fajny film by zabrać dzieciaka na.
to do czego się doczepiasz to akurat największe atuty tego filmu :) więcej luzu i zdrowego podejścia, zamiast poprawnej sztywności ;P
Napisałem po prostu recenzję gdzie wytypowałem wady i zalety, jako wady wymieniłem próbę bycia "cool" dla młodzieży i niezbyt oryginalne zastosowania, a jako zalety dałem, że niektóre chamskie klisze były anulowane przez przerobienie ich w oryginalny sposób i pochwaliłem też dobrą konstrukcję filmu. Napisałem nawet, że to fajny film by zabrać dzieciaka i wystawiłem ocenę 6/10 co oznacza, że film był okej. I co do "sztywności" to jednak w recenzji nie mogę przepuszczać problemów w filmie, a do tego każdy ma swoją opinię, a więc tobie mógł się bardzo podobać, a mi nie aż tak bardzo, ale nadal dla mnie był okej. Przez to ktoś będzie daną rzecz uważał za zaletę, a ktoś na wadę.
P.S: Nwm dlaczego się aż tak rozpisałem, ale chciałem sprostować wszystko by nie było niedomówień.
No moim zdaniem pokazano roznycg graczy wlasnie - starszych, mlodszych, nerwusow, spokojmych, super ze dziewczynt tez sie zalapaly;) Glowny bohater owszem ma nadwage, ale przy nadopiekunczej nie wymagajacej matce to nic dziwnego;)
Heh, zgadzam się. I kiedy pisałem "recenzję" 3 miesiące temu to o wiele przegiąłem mówiąc, że "gruby szczyl", ale wtedy pisałem to 2. Raz, bo mi komputer blue screena wywalił za 1. Razem i byłem lekko wnerwiony, ale ogółem to trochę stereotypowo, ale nie źle, że w sumie główny bohater to nie model klasy 1. Bo przynajmniej takie dzieci z kompleksami lub np. Nadwagą mogą się utożsamić.