Wzruszający film. Najbardziej mi się podobało aktorstwo, które uważam za pierwszorzędne, oraz muzyka Jamesa Newtona Howarda i saksofon Kenny'ego G. Trochę wad posiada scenariusz, ale fajnie się ogląda, i zakończenie jest bardzo dobre, bo sami możemy go wybrać. 8/10

o tak film niezwykle wzruszający, przejmujący.
Wątek miłosny, i choroba jako przeszkoda na drodze do szczęścia. Świetny motyw.
Uwielbiam go. Aktorstwo faktycznie wybitne, nie ma co się spierać