Bardzo mnie wzruszył. Popłakałam się. Nie ma klasycznego Happy Endu. Tak naprawdę to można tylko spekulować jak sie film kończy. Piękna muzyka, smutny klimat. Czasem do niego wracam. Dla mnie 8/10
Film wywołuje wiele eweocji. Nie tylko smutek ale myślę, że wiele kobiet odczuwa złość. Osobiście tak mam. Nie zawsze okłamywanie kogoś oznacza jego szczęście ;(
Ale film rewelacyjny zaprzeczyć się nie da.
pierwszy film o miłosci ktory nie tylko zniosłem, ale który mi pokzal jak pieknym uczuciem jest PRAWDZIWA milosc. Jestem pod wrazeniem Brawo!
Film piekny. Bardzo wzruszajacy, w ciagu calego filmu poplakalam sie nie raz lecz nawet kilka razy co w moim przypadku nie jest do konca normalne ;d. Nawet Titanic (ktory moim zdaniem jest swietnie nagrany i ma bardzo dobra obsade jednym slowem nic dodac nic ujac) nie wzruszyl mnie az tak bardzo. Zawsze uwazalam ze filmy z happy end'em sa juz nudne ale kiedy ogladam filmy takie jak np. "sweet november" lub "pamietnik" nie moge sobie uswiadomic dlaczego tak sie to skonczylo i nie moge dojsc do siebie. Wracajac do tematu w "za wczesnie umierac" podoba mi sie to ze do konca nie jest to film bez hapy end'u. Ja tlumacze to sobie w sposob ze julia roberts tak jak powiedziala odwiedzi go w szpitalu, facet wyzdrowieje i beda szczesliwi ;)