Nie rozumiem, dlaczego tak jest, że jakieś "Paranormale Activity" i inne badziewia mają polską premierę niemalże w tym samym czasie, co światowa i wszędzie o nich głośno, a o filmach uznanych reżyserów, które mogą być genialne, nic nie wiadomo jeszcze po pięciu miesiącach od ich premiery światowej.
też mnie to wku rwia coraz bardziej! Chętnie by się poszło do kina na jakiś film z USA, nie będący "hiciorem" w postaci Karaibów czy Zmierzchujów. Nowy film Friedkina zapowiada się świetnie, kategoria NC-17 również cieszy, widać że jest to bezkompromisowa produkcja. W głównej roli, co by nie mówić lubiany w Polsce - McConaughey. Tak więc kiedy premiera?
Ja widziałam dzisiaj na Off plus camerze i muszę przyznać, że film jest bardzo interesujący, nieszablonowy. Widownia wychodziła z mieszanymi odczuciami, ale mi się osobiście podobało. Nie można po prostu brać go dosłownie, bo wtedy można się zawieść. Myślę, że to z pewnością film nie dla każdego.
No, niestety to wydarzenie było dla mnie trochę za daleko, ale mam nadzieję, że wkrótce i w innych częściach Polski będzie możliwe obejrzenie tego filmu.
Pamiętasz może jakąś produkcję, do której mogłabyś porównać obraz Friedkina? Pod względem klimatu, akcji, itp.
Porównać klimatem można do "Morderca we mnie" Winterbottoma i "Śmiertelnie proste" Coenów - tylko, że tu jest mimo wszystko więcej makabrycznego humoru i opowiada o patologii w sposób naturalny. Friedkin czegoś takiego jeszcze nie zrobił, chociaż nie widziałem tego "Robala". Pamiętać przed seansem należy, że to na podstawie sztuki - ja o tym nie wiedziałem i cały czas łapałem się na tym, że najlepsze sceny to, te które dzieją się w jednym miejscu.
A właśnie... Jak ktoś nie przepada już za Ameryką to ten film mu zdecydowanie poprawi humor.
Ciężko mi teraz wydobyć jakiś konkretny tytuł, myślę, że klimatem (w sensie absurdu, pewnego rodzaju nihilizmu i zupełnego przekręcenia uznanych wartości) przypomina mi "Notre jour Viendra" - ale nie chodzi mi oczywiście o treść, tylko o odczucia (miałam bardzo podobne, w sensie wychodzisz z kina i nie wiesz co powiedzieć, bo idziesz na film, który opisany jest standardowo, a zupełnie wychodzi poza standard i trzeba go jeszcze raz przemyśleć). A jeśli chodzi o akcję i trochę charakterystykę głównego bohatera, to bardzo mi się kojarzy "Zły porucznik" z Nicolasem Cage'em, obie postacie budzą skrajne emocje i mają rysy psychopatyczne, w dodatku obaj są policjantami. Nie wiem, czy dane Ci było obejrzeć te filmy, ja wszystkie je widziłam na Off Plus Camerze, bo ten festiwal to wylęgarnia właśnie takich filmów.
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Z wymienionych przez Was filmów widziałem tylko "Złego porucznika", teraz zrobiliście mi chętkę na pozostałe. Dopiero usłyszawszy o nowym filmie Friedkina zainteresowałem się tym reżyserem. Może się wydawać, że swoimi dwiema ostatnimi produkcjami otwiera on jakiś nowy rozdział w swojej twórczości, gdzie chce głębiej analizować naturę człowieka, a przy tym epatować przemocą. "Robak" również nie jest lekkim filmem i też kończy się na ostro, a co ciekawe - obydwa obrazy powstały na podstawie sztuk teatralnych i scenariusz do nich napisał autor owych sztuk. Akcja "Robaka" niemalże w całości rozgrywa się w motelowym pokoju, co nadaje filmowi bardzo charakterystyczny klimat.
No nic, trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. Może za jakiś czas wyjdzie na DVD.
Pozdrawiam
Dom Zły przeszedł mi przez głowę podczas seansu. Ogólnie mroczne kino, brutalne, świetne dawki humoru - na pewno nieszablonowe!
Nie no, błagam, "Dom zły" porównać do "Killera Joe".......... Obydwa filmy świetne, ale zupełnie nieprzystające :)
Również widziałem na OFF Plus Camera. To naprawdę nietypowy film i na pewno w jakimś stopniu na każdym zrobi wrażenie, na mnie zrobił.
film rewelacyjny wczoraj obejrzalam go w kinie,niesamowita rola Matthew McConaughey goraco polecam
U nas też już jest od jakiegoś czasu :)
http://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+1-28080
Data premiery na Filmwebie jest błędna. Premiera w stanach jest przewidziana na 27 lipca tego roku więc nie ma co się denerwować;)
Data jest poprawna - film w stanach będzie miał premierę dopiero 27 lipca, ale światową miał już prawie rok temu na Festiwalu w Wenecji. A potem był jeszcze pokazywany na innych przeglądach i festiwalach: http://www.imdb.com/title/tt1726669/releaseinfo
No ja widzialem , graja go w UK gdzie przebywam , mocny , mometami bardzo mocny, raczej dla fanow takiego typu kina , Matthew McConaughey naprawde pokazal sie z dobrej strony jako aktor.
fajnie że to widziałeś, być może jeden z lepszych filmów roku, prawdziwie mocne kino się zapowiada, nie to co Batman...który udaje tylko moc...
Niestety jak wiemy w Polsce na niektóre filmy musimy długo czekać, czasem nawet nie ma ich w kinach czy na DVD. Dziś wypłynął Killer.Joe.2011.BRRip.XViD-UNiQUE