póki co jakoś nie mam ochoty oglądać, ale może kiedyś przyjdzie taki dzień, że ten opis z ipli mnie zanęci: "18 listopada 1985 roku znaleziono 4 ciała w odosobnionej leśnej chatce, zwanej "Willą Różą" ("Roseville"). Jeden z gości, Vasil, wciąż jest uznany za zaginionego, a cała sprawa pozostaje niewyjaśniona. Film jest artystyczną interpretacją tego zdarzenia. Historia opiera się na informacjach, które udało się uzyskać od Policji."