Zaginiona Walentynka
The Lost Valentine
2011
...że ten został na siłę "umelodramatyzowany", niby piękna historia tej starszej pani, ale wątek jej wnuka i tej dziennikarki taki do bólu tendencyjny, przewidywalny od pierwszej ich wspólnej sceny...
Z tej samej "półki" polecam "Pamiętnik". Tutaj mamy tylko jeden wątek miłosny, za to bogaty w szczegóły i praktycznie...
Taka miłość się w życiu nie zdarza...dobrze choć obejrzeć takie uczucie w filmie. Łezka się kręci w oku. POLECAM!!!! WARTO OBEJRZEĆ!!!
Dawno się tak nie wzruszyłam oglądając film.
Przepiękna, wzruszająca historia o miłości.
film jest po prostu CUDOWNY! Ukazuje jak wiele znaczy ta jedyna, najważniejsza miłość w
życiu każdego człowieka. Polecam WSZYSTKIM
wzawa romantyczna historyjka do tego Jennifer Love Hewitt - nastawiłam sie na tragedie filmową:P ale muszę przyznać że mi się nawet podobał, opowiada ciekawą historię:) 7/10
zaczęłam oglądać z myślą że usnę nad nim ale zainteresował mnie obecnością Seana Farisa którego przeuwielbiam ale miło się zaskoczyłam tym filmem ;) polecam mega wzruszający ;)
Tuż po premierze The Lost Valentine od razu założyłam tutaj temat, polecając ten film. Pamiętam, że jeszcze jedna użytkowniczka Filmweb się w nim wypowiedziała i to chyba nawet kilka razy. A teraz już nie ma naszych wypowiedzi.
Nastawiłam się na film 2-giej klasy i chciałam go obejrzeć ze względu na niezastąpinoną
Betty White, jednak bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Dobra rola Seana Farisa i o dziwo
Jennifer.
Piękna i poruszająca historia miłości, która przetrwa ponad 60 lat.
Z czystym sercem polecam serdecznie!!!
Ciężko mi uwierzyć, że 21-letnia kobieta, która żyła z facetem tylko rok, w trakcie którego zdążyła go poznać, poślubić i zajść w ciążę po jego zaginięciu decyduje się na dożywotni celibat. Pierwsze kilka lat rozumiem- wojna, powracający żołnierze, bałagan w dokumentacji i poczcie, wciąż żywe uczucia. Ale po kilkunastu...
więcejGłówny wątek piękny, ładnie opowiedziany i przedstawiony, natomiast historia drugoplanowa z Jennefer sztampowa i nijaka, ze słabą grą aktorską. 10 lat temu pewnie dałabym dychę, dziś to jest 5/10.
Po pierwsze - NUDNE (Caps Lock użyty nieprzypadkowo). Ja i mój chłopak mimo szczerych chęci ledwo dotrwaliśmy do końca. Film okazał się idealnym tłem dla prowadzenia rozmów o przysłowiowej "Dupie Marynie", wszystko było od niego ciekawsze.
Po drugie - tylu irytujących postaci stłoczonych w jednej produkcji już...
Jestem facetem przed 30stką wrażliwym, czasem lubię zmiażdżyć coś z gatunku romans/dramat, ale bez przesady :)
Zatem Panowie i Panie (kolejność nieprzypadkowa) atakować ten film?
Ostatnio mam pod górkę, jeśli film jest tak dobry jak piszą niektórzy nie chce zaliczyć żadnego rozchwiania emocjonalnego z gatunku "czemu...
Gra aktorska na poziomie niskobudżetowych filmów moralizatorskich dla szkół. Lubię romanse,lubię sobie poryczeć i często wzruszam się na filmach,ale przy tym byłam częściej zażenowana niż wzruszona.
