Jest ich sześciu. Mają po dwadzieścia kilka lat. Kochają celebrowanie życia i przyjaźni. Wpadają na pomysł, żeby w tym właśnie duchu zorganizować wielkie party na wolnym... Zobacz pełny opis
Jest ich sześciu. Mają po dwadzieścia kilka lat. Kochają celebrowanie życia i przyjaźni. Wpadają na pomysł, żeby w tym właśnie duchu zorganizować wielkie party na wolnym powietrzu. Jest takie jedno pole sto kilometrów na północ od Berlina. I tak marzenia zaczynają się materializować. Z jednej strony wielki wysiłek, ale może przynieść teżJest ich sześciu. Mają po dwadzieścia kilka lat. Kochają celebrowanie życia i przyjaźni. Wpadają na pomysł, żeby w tym właśnie duchu zorganizować wielkie party na wolnym powietrzu. Jest takie jedno pole sto kilometrów na północ od Berlina. I tak marzenia zaczynają się materializować. Z jednej strony wielki wysiłek, ale może przynieść też dużo radości. Pracują po czternaście godzin dziennie, nie zarabiają nic, ale znajdują odpowiedzi na ważne pytania. Gdzie jest miejsce dla ludzi, którzy chcą podążać za własnymi marzeniami? Jak bardzo możesz się spełniać pracując na własny rachunek? Co musi się zdarzyć, żeby praca przynosiła ci radość?
Ktoś słabo czuwa nad stroną tego filmu... Odblokujcie wreszcie możliwość ocenienia go. Widziałam "Zajęcia plenerowe" kilka dni temu na minionym właśnie Warszawskim Festiwalu Filmowym, a więc swoją premierę ten obraz już miał...