Tak marnego filmu już dawno nie widziałam...chociaż nie, ich jest teraz cała masa!
Po filmach tego rocznika wymaga sie może nie najlepszych efektów specjalnych itd ale stare filmy maja to do siebie, że są dobre. Ten był tragiczny. Dwie godziny wymęczone w fotelu.
O muzyce nie wspomnę. Autorzy tego filmu naoglądali się chyba za dużo filmów z lat 80 gdzie muzyka była wszystkim. Taki rodzaj muzyki w ogóle nie pasuje do tego typu filmów.
Gra aktorska nie najgorsza, fabuła też mogłaby być całkiem fajna, ale wykonanie, to już inna sprawa. Film ciągnął się i ciągnął, a i tak było wiadomo jak się skończy
Stanowczo odradzam!