już nie wiem,ile razy oglądałam ten film :) w każdym razie, za każdym razem (od kiedy jestem świadomą istotą ludzką), kiedy puszczają go w TV. niesamowicie magiczny, a tak w ogóle to jeden z niewielu filmów, w których potrafiłam uwierzyć w miłość głównych bohaterów..no cóż, zazwyczaj trudno mnie przekonać...
Czuję dosłownie to samo, gdy po raz kolejny oglądam ten cudowny film. Zawsze marzyłam by móc doznać tak czystej i prawdziwej miłości...coż dalje marzę;]
Zgadzam się z wami.....gdy jest okazja zawsze z checia go ogladam-ciekawe kiedy znowu go zobacze!!!:P POZDRAWIAM:)
ten film jest piękny!
Pamietacie scene gdy główni bohaterowie leżą z dole? wschodzi słońce a oni pierwszy raz od lat mogą zobaczyć swoje prawdziwe oblicza. niesamowit scena. jedna z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających jakie widziałem e życiu.
:-)
Wspaniały film... Szkoda tylko, że tak rzadko puszczają go w tv. Dla mnie klasyka filmów fantasy. I ta miłość... Chciałoby się taką przeżyć... Niestety w naszej szarej rzeczywistości może być trudno... Ale cóż, trzeba wierzyć... Mówią, że wiara czyni cuda;)
klasyka!, a wiecie że Sapkowski umieścił go kiedyś wśród swoich 3 ulubionych filmów fantasy?