Jackson (Neil Hopkins), jadąc autem, zostaje zasypany przez lawinę błotną. Uwięziony w samochodzie pod ziemią może liczyć jedynie na siebie. Ogarnia go coraz większa panika, a tlen powoli się kończy. Na domiar złego szyberdach powoli pęka pod ciężarem ziemi i mężczyzna musi szybko znaleźć wyjście z tej sytuacji, by przeżyć.
Film mi się podobał, i klimat i wykonanie. Fakt, nie jest jakichś najwyższych lotów, np. 127 Godzin o wiele lepszy, ale jeśli wcześniej wspomniany się podobał, albo inny w tych klimatach (Frozen, Buried itd.) to i ten powinien się spodobać! Osobiście polecam :)