Jednym słowem piękny :) Chcecie więcej? ;)
Kiedy zobaczyłam ,ze w jedne z gazet dodatkiem jest ten film, wiedzialam ,ze musze go mieć. Obejrzałam go juz wczesniej w tv i zrobił na mnie duże wrażenie.
W cudowny sposob pokazuje jak Joel stara sie ukryć wspomnienia związane z Clementine głęboko w swojej podświadomości [??czy moge tak to nazwać? :)]. Film zaintrygował mnie najbardziej w momencie , w którym Mary [ ehh....Dunst :/ ] dowiedziała sie ,ze wymazała sobie coś z pamięci. To idiotyczne,ale sama zaczęłam sie zastanawiać czy nie wymazałam sobie czegoś z pamięci :) Naprawde, to dziwne,ale zaczęłam sie nad tym zastanawiać. No i nareszcie Jim Carre'y udowodnił,ze jest dobrym aktorem. Może przynajmniej niektórym, bo mi nie musiał :)
Podsumowując krótko film jest genialny i pozostawia po sobie pewien ślad. Daje do myślenia i to jest wspaniałe!
pozdrawiam