Dla mnie ten film jest bardzo przecietny, swietny byl pomysl na fabule ale wykonanie juz troche slabsze. Duzym Plusem tego filmu jest napewno rola Jimma ktory jak ktos juz wspomnial moze grac "powazna" role. Minusy tego filmu to niezrozumiale czasami zwroty akcji i ogolne "pomieszanie". Bardzo takze nie podobalo mi sie zakonczenie ale to juz kwestia gustu. Film oceniam na 6/10.
Wedlug mnie te niezrozumiale z pozor zwroty akcji sa w pewnien sposob wazne ,to chyba jeszcze jeden sposob na oddanie tego co dzieje sie w glowie Joela.
...albo wspomnień, których nie pamiętamy. Kasowanie pamięci to tylko pretekst, a układ filmu przypomina mi funkcjonowanie mózgu - choć skutki jasne i proste do przewidzenia - zasady niezrozumiałe.
a mnie sie bardzo podobaja wszelkie zwroty akcji - za to uwielbiam Kaufmana. Film jest po prostu wspanialy.
Na takie zakonczenie tez czekalam ostatnie kilka minut filmu - byla mozliwosc, zeby skonczyl sie inaczej, ale jednak wychodzi sie z kina z usmiechem na twarzy.
Carey tez swietny - co kilka lat zdarza mu sie znakomita rola (to wg mnie 3 - po Truman Show i Czlowieku z ksiezyca - ale moglam cos przeoczyc). I Winslet tez bombeczka - bardzo wyrazna postac - za takie role ja lubie.
Dla mnie 10/10.