Czy Wam też się wydaje, że jak zwykle polskie tłumaczenie tytułu jest beznadziejne? "Zakochany bez pamięci"... Dla potencjalnego odbiorcy jawi się jako pospolita komedia romantyczna... Dopiero jak się już obejrzy film to rozumie się tytuł... Całe szczęście, że oglądałem ten film w oryginale i nie znałem polskiego tytułu, bo pewnie nawet bym po niego nie sięgnął.
yyyyyyyyy jawi sie jako komedia romantyczna, ale mozna to tlumaczenie bylo zepsuc, a tak przynajmniej taka mila gra slow. odwazyl by sie ktos na jakies alternatywne tlumaczenie?
A ja sobie to przetłumaczyłem jako "Wieczny blask nieskazitelnego umysłu"... Ale miło, że pojawili się ludzie, którzy wskazali pochodzenie tego tytułu :D
Jak ten film wchodził do kin to akurat byly walentynki i chcieli ludzi do kin przyciągnąć.
Wyszła straszna lipa bo wiekszość nastawila się na komedie romantyczna z Jimem.
Dla mnie tytuł to mniej wiecej "Niezmąconego umysłu wieczny blask"
niezle, ja bym tylko przestawil na wieczny blask niezmaconego umyslu. cala fraza jest z Alexandera Pope'a Eloisa to Abelard. nie mam tego, zapewne ktos go przetlumaczyl, jezeli ktos pokroju baranczaka to wartaloby kiedys to sprawdzic.
eh szkoda ze o tym filmie nie wiedzialem w dniu walentego, usiadlbym tylem do obrazu.wiem, nie wartaloby.
a sobie pospamuje a co.
How happy is the blameless Vestal lot!
The world forgetting, by the world forgot;
Eternal sunshine of the spotless mind!
Each pray’r accepted, and each wish resign’d.
…
to chyba czyjes tlumaczenie ad hoc
Jakież to szczęście wieść niewinny żywot.
Być umarłym dla świata i tym się nie martwić.
O! Wieczna jasności wolnego umysłu!
Modlitw jesteś godna, choć prośbami gardzisz.
wieczna jasnosc wolnego umyslu, not too bad...