Dla ludzi dojrzałych emocjonalnie, którzy coś już w swoim życiu przeżyli i wiedzą jak można spaprać sobie życie ucieczką w egoizm, brakiem empatii i kompromisu natomiast hołubiących komercję i zabawę nie mającą nic wspólnego z odpowiedzialnością za życie innych i swoje przy okazji. Jak widać góra mięśni to nie wszystko. Przykładem niech będzie scena słabości głównego bohatera w stosunku do argumentów jego córki, która jest bardziej dojrzała niż jej nieodpowiedzialny ojciec. Zbyt późno jednak uświadomił to sobie.
Polecam wszystkim.