Dokładnie to samo pomyślałem z siostrą po obejrzeniu filmu. Nie ma on żadnego sensu, fabuła jest dziurawa na wylot i nie wiadomo jaki cel miało to wszystko. Zakończenie to jeden wielki znak zapytania. Film o sfrustrowanej kobiecie, która jadąc do supermarketu kończy uciekając po lasach i terenach budowy przed kilkoma nadpobudliwymi gówniarzami z pistoletami.

a do tego jest to nudne jak flaki z olejem ;)