film

Zasmakuj ubóstwa

Episode 3: 'Enjoy Poverty'
2009
1h 30m
6,8 197
ocen
6,8 10 1 197
Sytuacja w Demokratycznej Republice Konga w przekazach prasowych bywa najczęściej określana jako piekło na ziemi. To słowa nie na wyrost – w toczącej się tam od 1996 roku... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Zasmakuj ubóstwa zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

gatunek

produkcja

premiera

Sytuacja w Demokratycznej Republice Konga w przekazach prasowych bywa najczęściej określana jako piekło na ziemi. To słowa nie na wyrost – w toczącej się tam od 1996 roku wojnie domowej zginęło około 3 milionów ludzi. Kraj przez kilka lat był pogrążony w totalnej anarchii – walczyły ze sobą siły rządowe, lokalne partyzantki. Kongo byłoSytuacja w Demokratycznej Republice Konga w przekazach prasowych bywa najczęściej określana jako piekło na ziemi. To słowa nie na wyrost – w toczącej się tam od 1996 roku wojnie domowej zginęło około 3 milionów ludzi. Kraj przez kilka lat był pogrążony w totalnej anarchii – walczyły ze sobą siły rządowe, lokalne partyzantki. Kongo było także regularnie atakowane przez sąsiadów, mających apetyt na jego bogactwa naturalne. Walczący nie cofali się przed niczym – masowe gwałty, kanibalizm, tortury i porwania były na porządku dziennym. Ostatnie parę lat to próba przywrócenia kruchego pokoju, który wciąż wisi na włosku. W Kongu stacjonują dziś siły ONZ, które rozdzielają zwaśnione strony. Do takiego kraju na dwa lata trafia z kamerą młody dziennikarz z Holandii Renzo Martens. Żyje wśród lokalnej społeczności i rejestruje życie po konflikcie, którego potworność przerasta nasze wyobrażenia. Młody idealista obserwuje, jak w praktyce wygląda idea niesienia przez świat pomocy takim regionom. Szybko odkrywa, że w interesie wielu organizacji, zarówno finansowych, jak i charytatywnych, jest… utrzymywanie tam biedy. Bank Światowy co prawda udziela Kongu pożyczki, ale pomoc uzależnia od zgody tamtejszego rządu na wydobywanie diamentów przez międzynarodowe korporacje. Zysk zostaje w kieszeniach przedsiębiorców z Europy. Organizacje humanitarne rozdają żywność, ale równocześnie utrzymują armię urzędników i mnożą koszty administracyjne – 70–90 proc. ich budżetów pochłania samo organizowanie „pomocy”. Podobnie jest z siłami ONZ – jaką rolę w środku afrykańskiej dżungli mogą spełniać niemówiący po angielsku Pakistańczycy? Biali farmerzy tworzą gigantyczne plantacje, gdzie robotnicy zarabiają pół dolara na trzy dni. Pracując ponad siły przez wiele lat, nie są w stanie zapewnić pożywienia swoim dzieciom, które umierają na ich oczach (czego świadkiem jest bezradny Martens). Najbardziej szokująca jest postawa Lekarzy bez Granic – w filmie pada sugestia, że oni również czerpią materialne korzyści z pracy w regionie, gdzie życie ludzkie nie ma żadnej ceny. Zarabiają na tym także fotoreporterzy – dzienniki z całego świata wciąż chętnie płacą za zdjęcia trupów bądź zgwałconych kobiet. Młody Holender postanawia nie siedzieć z założonymi rękami. Zachęca młodych ludzi do fotografowania otaczającego ich świata, zwłaszcza jego mrocznych stron (wszak na tym można najlepiej zarobić…). Montuje w środku dżungli neon z napisem „Zasmakuj ubóstwa”. Stara się przyciągnąć uwagę mediów. Z biegiem czasu jego działania stają się coraz bardziej niejednoznaczne – powstają wątpliwości, czy on sam, coraz wyraźniej pozując na Klausa Kinskiego z Fitzcarraldo, pod pozorem niesienia pomocy nie chce zaspokoić swojego narcystycznego ego.

Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Już to, że reżyser jest tak bardzo potępiany za swoje dzieło pokazuje, że "nadepnął na odcisk" wielu wpływowym osobom, pokazując nam drugą stronę "przemysłu pomocy humanitarnej". Jest to tak samo dobry biznes jak każdy inny, z jednym zastrzeżeniem: jest on dostępny tylko dla "ludzi Zachodu". Jeden z wątków dotyczy...

Bogactwem naturalnym danego państwa jest to, co przynosi mu dochody. Czy można zatem traktować biedę jako bogactwo naturalne Afryki? Wszak okazuje się, że bieda przynosi Afryce większe dochody niż wydobycie złota, diamentów i rud metali (jak pokazują statystyki). Te potoki pieniędzy jednak nie dochodzą do "szeregowych"...

więcej

'Enjoy Poverty' 

ocenił(a) film na 7

dobry dokument, przykre jak plantatorzy podchodzą do głodu pracowników i ich rodzin, szczególnie dzieci, przybyli się nachapać za jak najmniejszą opłatą i to dokładnie robią sadyści, miejscowi mogą skrócić cierpieni dzieci jedynie zapobiegając ich posiadaniu, nic więcej nie dadzą rady zrobić, straszne, istna szkoła...

Na samym początku krótko - stanowczo odradzam.
Każdy film o zbliżonej tematyce jaki widziałem był więcej wart niż to "dzieło".
"Ciesz się biedą" nie pokazuje nic, czego nie wiedziałaby osoba chociaż w najmniejszym stopniu zainteresowana tematem.
Już na początku podejrzana wydała mi się ilość scen, w których...

film jest bulwersujący a reżyser jest niemoralnym dziennikarzem, któremu wymknął sie spod kontroli jego watpliwy i niespójny pomysł na film. najbardziej irytujące jest to że ten niezbyt lotny dziennikarz w opisie filmu określany jest jako młody idealista, czego nie da sie zaobserwować w żadnym momencie filmu.
to...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones