Zdarzenie
The Happening
2008
Pseudokoszmar, banalne zakończenie i irytujące niby-naukowe wstawki, oto moje pierwsze
wrażenia po seansie.
Bardzo lubię tę panią, ale niestety, w "Zdarzeniu" poszło jej tak kiepsko, że aż się zdziwiłam. Nie
wiem, może nie chciała odstawać poziomem od filmu, który był bardzo słaby.
Kurczę w swoim życiu obejrzałem już sporo filmów i miałem nadzieję, że ten nie będzie z
serii "przewijanka".
Tak nazywam filmy które są tak nudne, że można je "obejrzeć" tylko, aby mieć go
odhaczonego w swoim zbiorze - nazwijmy to - filmów obejrzanych.
Moja historyczka mówiła do niepokornych uczniów:
"Jesteś...
Wytrwałem do końca, a potem sam z siebie się śmiałem, że obejrzałem do końca tak durny,bez sensu, z aktorami grającymi gorzej ode mnie, film.
Spodziewałem się czegoś lepszego.Twórcy filmu nie potrafią w ogóle zbudować napięcia,zaś ujęcia,które maja być straszne,śmieszą!Okropność!
Facet częstujący tygrysa samym sobą to już lekka przesada. Samobójcy na budowie ładny kadr, ale trochę creepy. Scena z wisielcami, jakby pamiątką po Szóstym Zmyśle. Wirus zabijający ludzkość, motyw niezupełnie świeży, ale na tyle popularny, że można się spodziewać, że chwyci. Frank Collison jest tak samo denerwujący w...
więcej
"Zdarzenie" zostało przez wielu widzów i krytyków uznane jedną z najgorszych pozycji jakie gościły na naszych ekranach w 2008-ym roku. Jakoż, że lubię w pozycjach uważanych za słabe znajdować jakieś walory oraz ze względu na sympatię względem pomysłów reżysera - M. Night Shyamalana, do tych opinii podchodziłem dość...
... o ja naiwna. A to był tylko trik abym obejrzała całość !
Pomysł z głowy Shyamalana jest ciekawy jednakże ciężki do interesującego przełożenia go na ekran
kinowy i zapełnienia nim półtorej godziny filmu - wróg jest niewidzialny, a co za tym idzie aktorzy nie
bardzo wiedzą jak do niego grać oprócz wgapiania się...