Muszę przyznać, ze już od lat nie widziałem scenariusza, który miałby tyle zwrotów i zakrętów, co ten film. Przy naprawdę porządnej grze aktorskiej, twórca całej intrygi zapewnia nam minimum trzy sytuacje, w których jedyne słowa jakie przychodziły mi do głowy, to "o cholera!". Doradzam film każdemu, kto lubi inteligentne thrillery. Nie jest to krok milowy w dziejach kina, ale za scenariusz daje 10/10.