Więc proszę, wymyśl coś lepszego. Przekonywująco zostało wytłumaczone do czego zmierza i jak się zakończy istnienie systemu monetarnego, wszelkie przejawy odczuwamy sami teraz na własnej skórze. Pora coś zmienić, 'oczywazki' to może być szansa dla Ciebie..

Z morderstwem w afekcie oczywiscie jest problem.. Ten dziadek sam powiedział, że nia ma utopii, nie ma systemu IDEALNEGO - ale ten system jest dużo lepszy od tego co mamy teraz. Chodzi o to żeby wymyślać coraz to lepsze rozwiązania i ulepszać je potem. Project Venus jest ideą ogólnie, nie pokażą Ci w godzinnym filmie jak rozwiązać WSZYSTKIE problemy (po części daltego, że na pewno sami nie wiedzą jak je rozwiązać)
Tu chodzi o to, że jest on jedyną chyba alternatywą i alternatywą dobrą a wszystkie mniejsze problemy można rozwiązywać na bieżąco.
Oczywiście projekt tego typu jest BARDZO trudny do wprowadzenia ale na pewno nie NIEMOŻLIWY. Pierwszym krokiem jest uświadomienie społeczeństwa. Aby to zrobić potrzebne są różnego rodzaju akcje itp - tego chyba nie muszę tłumaczyć. A do tego niestety przy OBECNYM systemie potrzebne są pieniądze. Więc działając przy obecnym systemie Project Venus nie jest w stanie jak to ująłeś "uciec od systemu monetarnego". Jako, że pieniądze są w tej chwili nie możliwe do ominięcia więc starają się je zebrać - od rządu ich nie dostaną, tego możemy być pewni. Poza tym dotacje są DOBROWOLNE - możesz wspierać tą akcję bez dawania pieniędzy.

No i na koniec gwoli wyjaśnienia - mylisz pojęcia. Dotacje nie są wolne od podatku tylko możesz je sobie odpisać od podatku.
Your Donation is Tax deductible = Twoja donacja może być odpisana od podatku!

Pozrawiam.

Ja jednak uważam, że niemożliwy.
To moje spostrzeżenia.
Po pierwsze: jest nakręcony w propagandowy sposób. A więc nie ma w nim miejsca na polemikę. Są złe moce, które nie mają w tym obrazie głosu i są moce dobra, które straszą systemem, budzą górnolotne nadzieje, epatują wzniosłymi hasłami "wolność, równość, brak biedy i głodu". Czy już nie słyszeliśmy tego setki razy. Jak świat wielki, tak zawsze kończyło się to jak w 'Folwarku Zwierzęcym'.

Po drugie: bardzo mało prawdopodobnie poruszono najtrudniejsze hasło: 'motywacja'. Płytko przepłynięto po nim do następnych rozważań. Przecież motywacjami do rozwoju technologii są walka o przetrwanie, chęć zysku, rywalizacja, nienawiść do innych. To nijak się ma do proponowanego przez autorów rozwiązania. I naiwnym byłoby sądzić, że da się to łatwo zmienić, jak za dotknięciem różdżki.

Po trzecie: Żeby skłonić ludzi do takiej rewolucji trzeba oderwać ich od przekonań, wiary, przyzwyczajeń, historii i wreszcie ludzkich zachowań. Tak naprawdę trzeba by kompletnie zmienić człowieka.
Autorzy mówią, że nasi przodkowie też nie uwierzyliby w to co mamy dziś. To prawda. Ale prawdą jest też to, że świat się wokół zmienił, mamy większa wiedzę itd. ale my - ludzie - wcale się tak od swoich dziadków, pradziadków, prapradziadków nie różnimy.
Chciwość, rywalizacja, pogoń, bezwzględność, wojna - te wszystkie hasła były aktualne 1000 lat temu, są teraz, i niestety będą. To jest nasza ludzka natura, czy nam się to podoba czy nie.

Po czwarte: Autorzy proponują rewolucję człowieczeństwa, na zasadzie - od dziś nie ma złych ludzi. Natura wybrała jednak dla nas drogę ewolucji. Tego się nie da pogodzić. Jest miłość i nienawiść, zło i dobro - i wszystkie odcienie szarości pomiędzy. To czyni nas kompletnym człowiekiem, nie perfekcyjnym, ale człowiekiem.

Faktem jest, że dzisiejsze systemy kiedyś upadną, ludzie którzy teraz rządzą stracą władzę, pojawią się nowe idee, technologie. Ale ludzie nie ewoluują w kierunku wskazanym przez film, a autorzy oprócz pięknych haseł, nie proponują nam żadnej realnej alternatywy.

Film warty obejrzenia, ale.. nierealny. Za to bardzo wdzięczny do polemiki na temat społeczeństwa, wartości, cywilizacji.

A oglądałeś prezentacje Zeitgeist Movement 2009? jak nie to obejrzyj, ja myślę że pomysł jest niezły.

Problemem są nie tylko morderstwa w afekcie, ale też gwałty. Jak oni wyobrażają sobie wyeliminowanie (albo dobrowolne zaspokojenie) całej ludzkiej pożądliwości i namiętności?? W tej sielankowej rzeczywistości ludzie będą aż kipieli wewnętrznie od niespożytkowanej energii. Dziwię się, że autorzy w ogóle nie poruszyli problemów ludzkiej seksualności. Technologia też to ogarnie??

Proste bez religii to nie będzie ślubów, podejrzewam, że po prostu społeczeństwo będzie żyć podobnie jak zwierzęta stadne. Jak ktoś oglądał K-Pax to właśnie ten kosmita pochodził z planety na której tak właśnie żyli i sprawa morderstw i gwałtów jest rozwiązana bo sami czuli by winę i wiedzieli by, że źle zrobili, a opiekę sprawowali by wszyscy nad dziećmi, więc raczej normy moralne były by wprowadzane, gdyż opiekunowie mieli by dość czasu na wychowanie, a nie zabieganie o zysk i karierę. Film polecam jest wprawdzie kilka nieścisłości, ale film daje do myślenia jak choćby głosowanie w wyborach po co iść skoro nie ma dobrych polityków patrzą tylko na ZYSK, a nie dbają o ludzi. Pozdrawiam wszystkich.

"społeczeństwo będzie żyć podobnie jak zwierzęta stadne"- Tzn, cofamy się do stada orangutanów?? I moja dziewczyna już nie będzie "moją jedyną", bo będą ją musiał oddawać kumplom w stadzie, którym się zachce seksu?? Kurcze, obawiam się, że znajdzie się kilku "zacofanych", którym się to może nie spodobać... A pamiętajcie, że siłą nie wolno... W ogóle to o czym Ty tak właściwie piszesz?? Zwierzęta stadne, kosmici, no litości... Cały ten Zeitgeist zmierza do totalnego absurdu. Jako reprezentant ciemnych, zacofanych i zmanipulowanych stwierdzam, że to: BZDURA, BEŁKOT I IDIOTYZM!!! :)

Może być jedną jedyną jak będzie mniej atrakcyjna to będzie na pewno twoja na zawsze jak u łabędzi jedna para na całe życie, ale jak będzie atrakcyjna to niestety nie utrzymasz jej. Dzisiaj jest podobnie tyle, że chodzi się ze sobą, a jak jakaś lepsza partia się trafi, to nie zastanawia się zbytnio. Siła jeśli masz wszystko to po co Ci siła. Wtedy jest już pazerność, złośliwość i wykorzystanie innego. Społeczeństwo na takie zachowania powinno być wyczulone (jeżeli mają dobrze wychowujących rodziców). Wszystko leży w podłożu psychicznym i mentalności sami ludzie wychowują potworów takich jak Hitler, Stalin, Lenin i inni. Rodzice są najważniejsi mówię tu o teraźniejszości, bo jeżeli zdołamy dojść do takiego stanu jak mówili w filmie to każdy będzie wychowywał dobrze, a nie jak dzisiaj źle tzn. nie daj się wykorzystać, co będziesz mieć z tego, nie pomagaj mu, niech płaci skoro nie wie, nie mów mu wszystkiego, itp. Ja jednak wierze że przyjdzie taki czas, że ludzkość nie będzie się nawzajem wykorzystywać tylko będą pomagać innym bez interesownie dla dobra ogółu.

Proszą o dotacje na swojej stronie, bo jak np prowadzić stronę internetową w świecie gdzie utrzymanie serwera (nawet dla fundacji charytatywnej) kosztuje? Wg mnie ten cały projekt to zbyt idylilstyczna wizja z dużym rozmachem na wyrost pomyślana, i co więcej niedopracowana. Jednak nie można tego brać jako gotowego planu, wszystko można dopasować, dopracować. Tu chodzi o wskazanie kierunku. Jedno co jest pewne, nie można dopuszczać do tego by korporacje czerpały z NAS WSZYSTKICH profity, wykorzystując do tego NASZE WSPÓLNE DOBRO jakim jest ziemia i jej zasoby. Doszło do tego że firma z jabłkiem w logo ma w tej chwili większy budżet niż całe stany zjednoczone. A słyszeliście o pomyśle coca-coli? Reklama w kosmosie która zasłaniać ma księżyc. Jakim prawem?

Problem seksualności? Większość gwałcicieli jest wytworem złego wychowania, patologii, która spowodowana jest w dużej mierze problemami rodziców w dążeniu do zysku. Frustracją w pogoni do dobrobytu. Stres i presja powodują zwiększenie popędu.

Morderstwa w afekcie? O co się ludzie kłócą? Pieniądze? Władzę? To są sztucznie wykreowane potrzeby. Zdrady można by wymienić, i całkiem słusznie. W tym temacie niech się wypowie osoba kompetentna w tej dziedzinie.

Jeśli chodzi o wspomnianą motywację, jestem zdania, że wiele wynalazków powstaje, ponieważ ludzie chcą sobie ułatwiać życie. Wiele z nich jest przejawem geniuszu autora, ale to jest odsetek. Największe wynalazki (zaczynając od koła, poprzez telewizję, radio, czy długopis, i kończąc na komputerze czy internecie nie powstały dla zysku, tylko dla polepszenia życia ludzkiego. Wynalazca ma wizję i tworzy, natomiast jego pasja i zapał dziś są słono opłacane przez korporację i wykorzystywane do celów zarobkowych w wyścigu do czerpania z patentów, z bycia pionierem na rynku, do dominacji sektorów rynku, do bycia liderem w swojej dziedzinie.

Czym jest ludzka natura? Można by powiedzieć że jest to kierunek ewolucji który w sobie kształcimy. Ludzie zawsze prowadzili wojny, jednakże dziś znamy dyplomację. Ludzie już nie bawią się w zdobywanie terytorium łowieckiego poprzez wojnę plemion. Mogą współpracować dla wspólnego dobra. Jednak punkt widzenia dobra, jest skierowany w stronę zysku.

W moim odczuciu to co się dzieje, działo się odkąd człowiek stanął na dwóch nogach, tylko teraz dzieje się to na wielką skalę. Dawniej było kilku wariatów którzy dążyli do władzy, tworzyli cesarstwa, imperia, lub w skali lokalnej. Teraz prawo jest kreowane tak by wspierać elitę która chce władać światem. Mają do tego fundusze i coraz więcej możliwości by je pomnażać i gromadzić w swym ręku. Wspiera ich system prawa. Powstają instytucje które się zajmują kontrolą każdego aspektu ludzkiego życia, sztucznym kreowaniem potrzeb, problemów społecznych czy lęków. Nasuwa się jednak pytanie: co stanie się, gdy ludzie nie będą mieli z czego płacić długów, gdyż zastąpi ich w pracy maszyna która ma obniżyć koszty wytwarzania? Co jeśli ta fikcja zbudowana z pieniędzy które nie istnieją, rozpadnie się? (Podobno nawet złoto z fortu knox jest fałszywe). Coraz to nowe państwa chylą się ku upadkowi, kryzys za kryzysem, powolny upadek globalnie kontrolowanej gospodarki - wrócimy do historii, która pokazała nam że mocarstwa z reguły upadają? Jaką wartość będziemy mieli dla korporacji, skoro nie będziemy mieli za co kupować ich dóbr? Czy środowisko jest tylko ich placem zabaw?

Film daje wiele do myślenia, rodzi się wiele pytań. Nie jesteśmy jednak bezradni. Walczmy z mocarstwami, wspierajmy drobny handel, polskie firmy z krajowym kapitałem które płacą podatki do naszego budżetu, zacznijmy od małych kroków, a będzie lepiej. Nie dajmy sprzedać Polski!

Pozdrawiam

Jedna z bardziej rzeczowych wypowiedzi w tym temacie. Sam bym tego lepiej nie ujął.
A podsumowanie dałoby się rozwinąć - zamiast "nie dajmy sprzedać Polski" na nie dajmy sprzedać siebie. Wprawdzie jeśli się będziemy trzymać "małych kroczków" to żeby dojść do "ratowania" świata trzeba zacząć od czegoś a w pewnym momencie przejść przez Polskę...
Walka z mocarstwami poprzez wspieranie drobnego handlu ma sens dopóki ten drobny handel dzięki naszemu wsparciu nie stanie się korporacją itd. Tak działa w końcu ten system.. także to nie z mocarstwami trzeba walczyć tylko z systemem - a to już jest dużo cięższe do zrealizowanie, dlatego że bardzo ciężko jest zdefiniować "system" a jeszcze trudniej jest skojarzyć z "systemem" konkretne osoby bądź instytucje.
Upadek poszczególnych państw po kolei może zwrócić uwagę na problem, jednak obawiam się, że mimo to, Ci którym będzie zależało na utrzymaniu teraźniejszego porządku rzeczy przy ich dochodach są w stanie poświęcić bardzo duże kwoty na ratowanie tych państw tylko po to by podtrzymać "system", który zapewnia im "wyższość". [Podobny problem jest z dominacją ropy nad innymi źródłami energii.. Dopóki ropa przynosi duże zyski (czyli de facto dopóki się nie skończy), z których potentaci są w stanie opłacać odpowiednie osoby, dopóty nie zaczniemy korzystać z alternatywnych źródeł].

Uważam, że mimo wszystko pokazany w filmie system ma realne szanse zaistnieć - oczywiście jak powiedział/a Ali w dopracowanej formie. Jednak nie stanie się to wcześniej niż pieniądz upadnie - a to stanie się dopiero w przypadku gdy te 90% ludzi "nie będzie miało żadnej wartości, bo nie będzie miało za co kupować dóbr" pozostałych 10%.. Niestety obawiam się, że to nie stanie się za naszego życia. Jednak jestem gotów o to walczyć żeby nasze wnuki miały lepiej.

Pozdrawiam

"Doszło do tego że firma z jabłkiem w logo ma w tej chwili większy budżet niż całe stany zjednoczone."- no i co z tego?? W praktyce to USA też jest swego rodzaju korporacją.

"Problem seksualności? Większość gwałcicieli jest wytworem złego wychowania, patologii, która spowodowana jest w dużej mierze problemami rodziców w dążeniu do zysku. Frustracją w pogoni do dobrobytu. Stres i presja powodują zwiększenie popędu."- akurat tak się składa, że presja i stres powodują impotencję :). Może się nie znam, ale mi się wydaje, że za zwiększenie popędu odpowiada ciało kobiety...

"Morderstwa w afekcie? O co się ludzie kłócą? Pieniądze? Władzę? To są sztucznie wykreowane potrzeby"- jak nie będzie tych potrzeb, to się znajdą inne, ludzie zawsze muszą do czegoś dążyć, bo inaczej życie traci sens. Po za tym można się kłócić o poglądy. No chyba, że w zeitgestowym świecie wszyscy będziemy myśleć tak samo (a więc w praktyce w ogóle). Albo o jakieś totalne bzdury, przecież wiesz jak jest między ludźmi... Mogą się poróżnić o różnicę w gustach muzycznych.

"Czym jest ludzka natura? Można by powiedzieć że jest to kierunek ewolucji który w sobie kształcimy. Ludzie zawsze prowadzili wojny, jednakże dziś znamy dyplomację. Ludzie już nie bawią się w zdobywanie terytorium łowieckiego poprzez wojnę plemion."- na moje oko ludzie dalej to robią, bo czym nazwać kilkadziesiąt wojen, które się toczą na świecie. A dyplomacja była odkąd tylko nauczyliśmy się porozumiewać. Zresztą u zwierząt też występuje, też mają swoje terytoria, które dzielą między siebie. Zmiany są tylko techniczne, ale natura zjawiska od zawsze jest taka sama.

"Nie dajmy sprzedać Polski!"- zgadzam się, ale co to ma do Zeitgeist?? Zacznijmy inwestować i rozwijać się, żeby być konkurencją dla tych wszystkich korporacji, wtedy nam nic nie zrobią.

W krótkim czasie od oficjalnej premiery liczba osób zapisujących się na międzynarodową, oficjalną stronę Ruchu Zeitgeist (www.thezeitgeistmovement.com) przerosła oczekiwania autora filmu. Wkrótce potem ludzie z różnych stron świata zaczęli się organizować w grupy lokalne, zwane z angielskiego "Chapter'ami" i tworzyć własne, lokalne strony Ruchu Zeitgeist. Na dzień 13 września 2011 roku liczba członków w bazie międzynarodowej strony wynosi 562230 osób (w tym 6,083 osób z Polski), natomiast liczba zarejestrowanych użytkowników polskiej strony Ruchu Zeitgeist wynosi 2521 osób. Z serii filmów Zeitgeist powstała także trzecia część nosząca nazwę: "Zeitgeist: Moving Forward" (Zeitgeist – Idąc Naprzód). Premiera tego filmu odbyła się 15 stycznia 2011r jednocześnie w ponad 60 krajach wysiłkiem tysięcy wolontariacko pracujących aktywistów Ruchu Zeitgeist tłumaczących film na ponad 30 języków oraz organizujących niezależne pokazy w ponad 340 miejscach na całym świecie. Po oficjalnej premierze "Zeitgeist: Moving Forward" został również opublikowany w internecie nieodpłatnie w pierwszym dniu osiągając ponad 300000 obejrzeń na serwisie YouTube, a w ciągu pierwszych dwóch miesięcy liczbę 4,5 miliona obejrzeń. Do dnia 13 września 2011 roku liczba obejrzeń wzrosła do ponad 10 milionów.

źródło Wikipedia