Nie potrafią robić filmów o Robinie. Dla mnie serial z lat 80 tych to absolutny nr 1 z Preadem i connerym w rolach tytulowych.Pozniej długo, długo nic i dopiero Robin Hood z krową raselem w roli głównej(Russel Crowe) I na tym koniec.Wszystko inne nadaje się na wysypisko.