Tak "chińska bajka dla dorosłych" więc człowiek oczekuje przygody, na początku wrażenia "będzie spoko" ale już pierwsza szybka dziwna śmierć (jednego z bohaterów) i zapala się żółta lampka, która później wielokrotnie miga na czerwono. To co się odwaliło fabularnie, i sposób kastrowania wszystkich możliwie dobrych wątków, zasługuje na najwyższą pogardę. Pomijam typową chińską politykierkę, jak również ogólny kiczowaty wygląd całej produkcji.