PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=105521}

Ziemia żywych trupów

Land of the Dead
2005
5,4 16 tys. ocen
5,4 10 1 16133
5,3 13 krytyków
Ziemia żywych trupów
powrót do forum filmu Ziemia żywych trupów

No nie wiem...może za niedługo również lunch żywych trupów czy też kolacja żywych trupów?.I chyba faktycznie tak będzie bo temat został już chyba wyeksploatowany jak "30 letnie BMW".Może czas na przerwę...ale może na powiew świeżości??Twórcy tej części postanowili skłonić się w kierunku tego drugiego rozwiązania próbując stworzyć pewien nowy "kanon"zachowań zombi.Kolejne filmy napewno pójdą w tym samym kierunku i raczej nie zobaczymy już na ekranie bezmózgich istot ślepo idących naprzód powłóczając nogami.W tej części rzeczą która mnie najbardziej ucieszyła to właśnie był fakt "uczących się zombi".Był to zdecydowany krok naprzód bo jak wiadomo im przeciwnik inteligentniejszy tym straszniejszy- tym trudniej go pokonać.Kolejną rzeczą na którą warto zwrócić uwagę to fakt że w tym filmie nie ma jako tako ukazanej walki tych dobrych z tymi złymi(nie mam tu na myśli zombi)ale tych trzymających władzę.Nie ma tu jako tako jakiejś chierarchi.Jest jeden koleś który zbija kasę wraz z zarządem firmy.Ale należy zauwarzyć że Ci ludzie de facto też trzęsą portkami i zdają sobie sprawę że tak naprawdę nie są bezpieczni.Nie mamy tu do czynienia z "bosem" który ma wokół siebie setki oddanych ludzi gotowych za niego zginąć.Owszem boss jest ale w obliczy zagrożenia każdy dba tylko o własną skórę(przykład to ostatnia scena).Widać że w ostatnim bastionie ludzkości nie ma jako tako ładu i porządku.Pieniądze też niewiele znaczą.To tak jakby człowiek miał kilka mln dolarów na pustyni ale nie miał wody i pożywienia to na co mu ta kasa??Ale wracając do tematu pomysł bardzo dobry na reaktywację gatunku -bo tak ośmieliłbym się rzec o filmach z zombi tematyką(bo jest już ich tyle) -jednakże średnia gra aktorów, muzyka czy też brak tego co towarzyszyło naprzykład Nocy żywych trupów czyli przerazenia(szeroko pojętego strachu), który jest nieodłącznym składnikiem dobrego horroru powodują że potencjał został niewykorzystany.Cóż z tego że pomysł był ale wykonanie kiepskie.Ale to jak wszyscy wiemy jest bolączką naszych czasów w kórych mega produkcję powstają w ciągu jednego roku a czynnikiem który przyciąga do kin nie jest fakt że ktoś nam mówi że film jest b.dobry(gra aktorów świetna,pomysł nowatorski) ale idziemy owczym pędem nakarmieni zwiastunami według kórych dany film jest świetny.Idziemy bo film jest pełen efektów specjalnych, bo jest jakaś scena której jeszcze w kinie nie było-z reguły jest to jakaś "chora scena"-przepełniona brutalnością jak naprzykład pseudo-aborcja w filmie Creep.Stąd też uważam że film jest typowym średniakiem i zasługuje na ocenę 5 w skali od 1- 10.Jednakże z racji ze miał ambicje być czymś więcej dorzucam jeszcze 1 pkt. stąd też 6 myślę że jest obiektywną oceną.Może w kolejnej części(która napewno powstanie bo ...Show must go on...)autorzy rozwiną już ten temat i zombi będą inteligentniejsi tylko staną się bardziej czymś w rodzaju wilkołaków czy też wampirów.I myślę ze taki schemat ewolucji gatunku ma sens.Jeżeli jednak zostanie poczyniony krok w tył to kolejna część będzie tylko "odgrzewanym kotletem"a nikt tego nie lubi.


Sry za odejście od tematu w kilku miejscach.Tak się zamyśliłem i dlatego tak wysżło.Ktoś jak będzie chciał przeczytać to i tak przeczyta.

A jak ktoś nie chce to podaję tylko swoją ocenę:

6/10.

Pozdrawiam.