każda w swoim kierunku, a że kierunki niektórych rybek się ze sobą stykają, to i może się narodzić z takiego spotkania jakaś historia. Druga odsłona trylogii nienawiści równie podobna do pierwszej, choć z większą ilością nienawiści. Podczas 2 i pół godzinnego dzieje się, na nudę nie można narzekać. Trzecia odsłona napawa optymizmem, bo trylogia się rozkręca.