Przypominają się stare czasy, gdy do obiadu włączałem Polsat i me oczy cieszył "Renegat". Ten film ucieszy miłośników tego klimatu, ale i nie tylko tych. Typowa sensacja z Lorenzo w roli głównej - trochę walk barowych, gołych cycków i tłumaczeń typu "Do dziś ma liszaje na narządach rodnych" - dobry film na sobotnie popołudnie, polecam! 7/10