PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32226}

Znaki

Signs
2002
6,3 182 tys. ocen
6,3 10 1 181845
5,5 47 krytyków
Znaki
powrót do forum filmu Znaki

Wspaniałe kino :) .. niesamowity klimacik !! ..


SPOILER !!!!!!!!!!!!
Nie rozumiem jednego umierajaca zona powiedziała mu ze ma walić mocno no dokładnie zdania nie pamiętam ale tak samo Gibson zczail się w koncowej scenie i wykorzystał to w walce z tym ufoludkiem .. skąd ta żona 6 miesiecy wczesniej wiedziała o tym ?

Azazell

Bo to nie ona mówiła tylko BÓG....................

użytkownik usunięty
ale_ja_niee_wieem

ee...nie. Mnie się to inaczej zdaje. Przecież mówił Gibson, że jej mózg obumierał i ona sobie przypominała akcję Phoenixa na boisku podczas meczu. I dlatego tak mówiła.
A Gibson to sobie przypomniał no i już.

ocenił(a) film na 8

Chodzi o to,że życie ludzkie nie jest zlepkiem przypadków.
1.Phoenix był dobry w baseball i użył kija
2.Dzieciak miał astmę i dlatego trucizna nie zadziałała
3.Dziewczynka miała obsesję na punkcie wody i porozstawiała szklanki,dzięki którym zginął obcy
4.Śmierć żony nie poszła na marne,bo przekazując informacje Gibsonowi uratowała chłopca
5.Gibson dzięki tym zdarzeniom znowu uwierzył w Boga

ocenił(a) film na 8
Azazell

O matko!.Współczuję ci,bo kompletnie filmu nie zrozumiałaś.

użytkownik usunięty
Iluvatar

A to było do kogo? xD

ocenił(a) film na 8

Do Azazella....................................

Iluvatar

A mi sie wydaje że ona juz nie żyła..przecież ona mówiła to tak jakby to ktoś przez nią gadał.."-Powiedz Grahamowi..-Jestem.. -Niech patrzy" Przeciez on tam był i patrzyła na niego..moze to jednak to ty nie zrozumiałas tego filmu.. sadze że b.dobrze go zrozumiałam.. Każdy wszystko rozumie inaczej..

ocenił(a) film na 8
ale_ja_niee_wieem

Proponuję zapoznać się z ostatnimi zdaniami wypowiedzianymi przez znane osoby przed śmiercią.Policjantka powiedziała mu,że to będzie ich ostatnia rozmowa,a więc wiedziała,że żyje.

Iluvatar

No to dobra..żyła..ale i tak sądze że to nie ona gadała tylko KTOŚ inny..

użytkownik usunięty
ale_ja_niee_wieem

no tak, ale w takim razie po co by była kwestia o meczu i obumieraniu mózgu?

bo probowali sobie jakos logicznie wytlumaczyc sens tego co mowila, zanim te wszystkie dalsze zdarzenia mialy miejsce

Azazell

...i to Bóg sprawił, że synek miał astmę i w ten sposób trucizna go nie zabiła, i że córka miała zawsze jakieś "ale" do wody, że szklanki stały wszędzie dookoła i potem odkryli, że kosmita jest wrażliwy na wodę i nawet kariera Merrilla od samego początku była "ustawiona" przez Boga na przeżycie w czasie najazdu, jak przez tyle lat zawsze walił z całej siły, nie słuchając trenera, to jak potem uderzył, to ufok się rozmienił na drobne, no i na końcu "zapłata" jakiej zażądał Bóg, to śmierć żony, która przy okazji przekazała instrukcje ustami samego Boga, wszystkie te wydarzenia, sprawiły, że z grupy nie wierzącej w zbiegi okoliczności, przeszedł do grupy widzącej cud

lolkoslaw

Zgadzam się, tego filmu sie raczej tak PROSTO nie da odczytać. Trzeba troche pomyśleć bo to są ZNAKI a nie typowy horror ;)


Bardzo lubie. wczoraj widziałam chyba 4 raz i nadal mi sie poodoba :)

Pozdrawiam.

lolkoslaw

1. To nie była "zapłata". To było coś więcej, niż pozbawiona sensu śmierć, bo nawet śmierć może mieć ostatecznie dobre skutki.
2. Woda a zło... Z serca Chrystusa, przebitego przez rzymskiego żołnierza, oprócz krwi wypłynęła także woda, jako symbol oczyszczenia świata ze zła. Ufoludek, to filmowe ucieleśnienie szatana pokonanego przez śmierć Zbawiciela. Powszechnie też wiadomo, że zło bardzo nie lubi wody święconej.
3. Znowu wracamy do tematu śmierci i jej oceny w świetle wiary... Pastor przekonał się, że nawet śmierć jego żony, pozornie prowadząca go do ateizmu, przyczyniła się w gruncie rzeczy do odzyskania wiary, a nawet, można powiedzieć, dopiero teraz prawdziwego uwierzenia, bez czyhającego gdzieś w zakamarkach sceptycyzmu.
4. Film uświadamia nam, że nawet w naszym życiu, w naszych wewnętrznych zmaganiach ze złem, możemy odnaleźć, jeśli zechcemy sami albo jeśli będzie nam to nieco "narzucone" przez jakieś "przypadkowe" (czasami nawet tragiczne) okoliczności, owe znaki, dzięki którym uda nam się przezwyciężyć zło i uwierzyć w opiekę Boga albo wiarę umocnić.

ocenił(a) film na 8
Azazell

a dziękuje panowie ;) też tak myślałem ale chciałem się upewnić ;]