Ten film jest niesamowity !!! Ktoś powiedział, że M. Night Shyamalan to drugi Spielberg... Jasna cholera, oczywiście, że to drugi Spielberg. W "Znakach" zaserwował nam niewyobrażalną dawkę emocji i rozrywki na najwyższym poziomie. Jeśli ktoś Ci powie, że to słaby, naiwny film, z banalnym zakończeniem, nie słuchaj. Idź koniecznie do kina. Szkoda, że filmy tego gatunku ogląda się z taką frajdą tylko pierwszy raz, bo obejrzałbym "Znaki" jeszcze n-razy. Wyzywam wszystkich pseudo-znawców kina, którzy mówią, że "Znaki" lub genialny "Niezniszczalny" to "słabe filmy", to "nie to co Szósty Zmysł" !!!!! "Szósty zmysł" to SYF ! Wytnijcie z tego badziewia końcówkę, a pozostanie nudnawy dreszczowiec. A w "Znakach" skóra cierpnie co chwila i estetyczne poczucie oglądania rozrywki najwyższej klasy zostanie zaspokojone.