Film jest wspaniały a ludzie, ktorzy twierdza, ze to kiczowate dno zapatrzeni w szosty zmysl wogole nie zrozumieli przeslania filmu. To nie mial byc kolejny siejacy groze obraz. ZNAKI sa satyra na (przede wszystkim amerykanskie) spoleczenstwo ogarniete roznymi fobiami- w tym przypadku jest to strach przed tym do czego istnienie nie jestesmy przekonani. Autor ukazal ludzi ogarnietych polowicznym strachem i fascynacja. Scena stanowiaca wg mnie kwintesencje obrazu to Jaquin Phoenix zamkniety w szafie z telewizorem- to telewizja nie kosmici jest przyczyna strachu. Moze ten film nie jest (wedlug niektorych) udanym trillerem, ale satyra pierwszorzedna!!! Za bardzo skopiacie sie na kosmitach a mniej na psychice bohaterow. Ja naleze do grona fanow tego filmu: dla mnie to swietny triller i zarazem gorzka komedia; a to wszystko doprawione wspaniala muzyka i bardzo dobrymi kreacjami, ktorych znakomitosc nie moglaby byc osiagnieta gdyby nie scenariusz Shyamalana.
Musze sie z toba zgodzic. Ogladajac po raz dzis (po raz drugi) przez chwile mialem wrazenie, ze momentami film przypomina groteske i jest parodia, tylko nie wiedzialem czego i dalem sobbie spokoj z rozmyslaniem nad tym, bo uznalem, ze za bardzo sie wczulem, ale ty podales mi rozwiazanie. Dzieki.
No i masz racje, czytalem recenzje Pawła Mossakowskiego na temat tego filmu . No i kurde miał racje, ludzie który się spodziewali horroru i besztaja ten film nieodebrali tego filmu i przesłania ...
Ten film nie przeraża , ale trzyma w napięciu jak grypa w domu.
Nie chce robic offtopicu, ale mnie ten film 3mal w napieciu i raz (ale to mocno) sie przestraszylem.
Z perspektywy czasu odnajduje momenty, psceny ktore bylo ta satyra na telewizje. Np. jak cala rodzinka siedziala przed telewizorem z raczkami na kolnkach i mieli takie miny jakby ogladali film ze swojej pierwszej komunii.